Październik tego roku nie należał do najlepszych miesięcy. Z powodu kontuzji do końca roku wypadli Tomas Bobcek oraz Camilo Mena, z klubu odszedł Michał Szprendałowicz i drużyna przegrywała mecze.
1 października odszedł trener przygotowania fizycznego Damian Fos, który pracował w klubie od początku 2023 roku. Tego samego dnia nominację na młodzieżowca września w PKO BP Ekstraklasie otrzymał Szymon Weirauch.
Cztery dni później Lechia Gdańsk mierzyła się w Mielcu z miejscową Stalą i w 38. minucie po golu Dominika Piły objęła prowadzenie. W 57. minucie stan meczu wyrównał Piotr Wlazło i zanosiło się na remis, ale w końcówce gola zdobył rezerwowy Łukasz Wolsztyński. Tym samym punkty zostały w Mielcu. Po końcowym gwizdku strzelec gola nie ukrywał rozczarowania - Czuję się trochę okradziony - skomentował Piła i dodał: - Przy golu na 1:1 rywal mnie pcha, ja leżę na murawie, a sędzia tego nie gwiżdże. Nie rozumiem tego. Nie umiem się z tym pogodzić. Sędzia widział dokładnie całą sytuację, patrzał mi w oczy, jak leżałem na murawie, a to puścił. Zawodnik strzelił gola… Dziwne. Kontrowersje były.
7 października Szymon Weirauch został wybrany najlepszym młodzieżowcem września w Ekstraklasie.
Szymon Weirauch z @LechiaGdanskSA został wybrany Młodzieżowcem Września PKO Banku Polskiego! Gratulacje 👏
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) October 7, 2024
👉 https://t.co/RBKBkFtfeU pic.twitter.com/hnhEgF6wrG
8 października piłkarki Lechii w meczu na szczycie z Wikędem GOSRiT wygrały 1:0 i znalazły się na 3. miejscu w tabeli III ligi.
12 października w meczu Polska - Portugalia w ramach Ligi Narodów, który Polacy przegrali 1:3, asystę zanotował Kacper Urbański. Wychowanek Lechii asystował Piotrowi Zielińskiemu w 78. minuty, a dwie minuty wcześniej pojawił się na placu gry.
𝐆𝐎𝐎𝐎𝐎𝐎𝐋
— TVP SPORT (@sport_tvppl) October 12, 2024
Piotr Zieliński daje jeszcze nadzieję na choćby punkt z Potugalią!
🔴📲 Oglądaj online #POLPOR ▶️ https://t.co/oeirMhkqbj pic.twitter.com/X0r5MUhzwu
Następnego dnia piłkarki Lechii wygrały turniej "Dziewczyny Grają Fair". W turnieju udział wzięły 24 zespoły z Polski, a także z Niemiec oraz Litwy. Podopieczne Artura Kaima triumfowały w imponującym stylu. Po wygranej 2:1 w finale szkoleniowiec mówił – Cieszymy się że możemy być częścią tego wydarzenia i promować piłkę kobiecą w naszym regionie – podkreślał szkoleniowiec. – W niedalekiej przyszłości planujemy start w futsalu, więc gra na mniejszej przestrzeni na pewno da nam trochę doświadczenia przed rozpoczęciem tych rozgrywek – zauważył.
14 października gruchnęła bardzo zła wiadomość. Lechia Gdańsk została bez rzecznika prasowego, ponieważ odszedł Michał Szprendałowicz. Pełnił on funkcję rzecznika prasowego i dyrektora komunikacji od 6 lutego 2024 roku. Następnie za działania komunikacyjne klubu odpowiadać będzie Seweryn Dmowski CONSULTING – niezależna agencja doradztwa strategicznego z dużym doświadczeniem w polskim oraz międzynarodowym sporcie, wraz z Piotrem Gadzinowskim jako reprezentantem agencji.
Następnego dnia Kacper Urbański zanotował drugą asystę z rzędu z Chorwacją, a Biało-Czerwoni zremisowali 3:3. Takim samym rezultatem zakończyło się spotkanie reprezentacji Polski do lat 21 z Niemcami, a na listę strzelców wpisał się Jakub Kałuziński. Polacy tym samym awansowali na Euro 2025.
POCZĄTEK JAK Z BAJKI! Widać chemię między Zielińskim a Urbańskim 💪
— TVP SPORT (@sport_tvppl) October 15, 2024
🔴📲 Oglądaj #POLCRO ▶️ https://t.co/pYH4DIo2D0 pic.twitter.com/3vMzRzyXz9
Przegrywali z Niemcami 1:3 do przerwy, ale... to co później zrobili Polacy to 𝐂𝐙𝐘𝐒𝐓𝐀 𝐏𝐎𝐄𝐙𝐉𝐀 😍 𝐉𝐞𝐝𝐳𝐢𝐞𝐦𝐲 𝐧𝐚 𝐄𝐮𝐫𝐨 😁 pic.twitter.com/LtUSCeFXNK
— TVP SPORT (@sport_tvppl) October 16, 2024
17 października przeprowadziliśmy wywiad z Aleksandrem Cybulskim.
18 października Lechia Gdańsk podejmowała Legię Warszawa, a bilety sprzedały się na 25 tys. osób. Chociaż pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem, to niestety górą byli goście, którzy wygrali 2:0 po trafieniach Ryoyi Morishity i Kacpra Chodyny. Po meczu czworo młodych kibiców zginęło w karambolu, kiedy wracal do domów.
Tydzień później Biało-Zieloni grali na wyjeździe z Piastem Gliwice. Mecz się dobrze rozpoczął, ponieważ po czterech minutach od pierwszego gwizdka Camilo Mena wykorzystał rzut karny, a pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:1. Tuż po przerwie trafił Bohdan Wjunnyk i Lechia wróciła na prowadzenie, a mogła je jeszcze podwyższyć, jednak nic nie chciało wpaść. Impas przełamał Louis d'Arrigo, który trafił na 3:1. Niestety niewykorzystane sytuacje się mszczą i spotkanie zakończyło się rezultatem 3:3.
28 października piłkarki Lechii zainaugurowały zmagania w futsalowych rozgrywkach I Ligi PLF, a w premierowym meczu uległy 1:4 Tęczy Bydgoszcz.
Miesiąc zakończył się niestety smutnym akcentem, ponieważ Camilo Mena po kontuzji odniesionej w starciu z Piastem Gliwice wypadł do końca roku i dołączył do Tomasa Bobcka.
źródło: własne