Lechia Gdańsk w sobotę zagra u siebie z Pogonią Szczecin. Z powodu pauzy za kartki nie zagra Bohdan Wjunnyk. Trener Szymon Grabowski nie ma więc zbyt wielkiego pola manewru na pozycji numer "9".

Do końca 2024 Lechia Gdańsk rozegra jeszcze 3 spotkania w PKO BP Ekstraklasie. Na chwilę obecną Biało-Zieloni tracą 4 punkty do bezpiecznej pozycji. Sprawdzamy, jakie mają szanse na wyjście ze strefy spadkowej przed końcem roku.

Runda jesienna PKO BP Ekstraklasy zbliża się powoli do końca, a w styczniu rozpocznie się zimowe okienko transferowe. Na 1,5 miesiąca przed otwarciem przeanalizowaliśmy, na jakie pozycje najlepiej sprowadzić zawodników.

Mimo przerwy na mecze reprezentacji niższe ligi normalnie rozgrywają swoje mecze. W weekend grały m.in. Olimpia Grudziądz, Wieczysta Kraków oraz Hutnik Kraków, a więc zespoły do których wypożyczeni są piłkarze Lechii. Sprawdzamy jak sobie radzili.

W piątkowy wieczór swój mecz rozegrała reprezentacja Ukrainy U-21. W barwach naszych wschodnich sąsiadów w starciu z Portugalią wystąpili zawodnicy Lechii Gdańsk –Anton Tsarenko, Bogdan Wjunnyk oraz Maksym Chłań. Trzeci z wymienionych graczy zdobył bramkę, która przyczyniła się do remisu 3:3.

Kacper Urbański zapewne zanotuje dzisiaj kolejny występ w reprezentacji Polski. Były Lechista zagrał w Bolognii tylko 8 meczów we wszystkich rozgrywkach, chociaż w większości z nich zaprezentował się dobrze. W czwartkowym programie Kanału Sportowego – "Bajerka o futbolu" – Jacek Góralski stwierdził, że Polak otrzymał propozycję od Juventusu Turyn.

W niedzielę zakończyła się 15. seria gier w PKO BP Ekstraklasie. Oto komplet wyników oraz tabela.

Lechia bezbramkowo zremisowała w Kielcach z tamtejszą Koroną. Po spotkaniu, wypowiedzi Dziennikowi Bałtyckiemu udzielił obrońca Biało-Zielonych, Miłosz Kałahur.

Sobotnie spotkanie Lechii Gdańsk przeciwko Koronie Kielce zakończyło się bezbramkowym remisem. Taki wynik oznacza, że Biało-Zieloni tracą już 4 punkty do bezpiecznego miejsca w tabeli PKO BP Ekstraklasy. Sytuacji nie poprawia fakt, że wyjazdowy mecz obnażył problemy, z jakimi mierzy się drużyna Szymona Grabowskiego.

Główny fizjoterapeuta Jordan Ward jeszcze przed meczem z Koroną opuścił Gdańsk. Według doniesień Interii, a także naszych kuluarowych rozmów po meczu z Koroną, przyczyną wyjazdu Anglika był brak wypłat.