Co to był za mecz? Czy to w ogóle można nazwać mianem meczu? Bardziej przypominało to zapasy. 39 fauli, co daje nam średnio faul co dwie minuty. Już po tym można stwierdzić, że mecz był nie do oglądania. Do tego trzeba powiedzieć, że obie ekipy nie chciały zbytnio podawać piłki. W grze dominowały popularne lagi i styl, jak u Orłów Czesława Michniewicza na mundialu w Katarze.

Rozumiem, że graliśmy z liderem (jaki lider taka liga), ale brakowało nam jakiegokolwiek pomysłu na grę. Niby punkt to punkt, ale jeśli w każdym możliwym wystąpieniu mówi się o tym, że wygramy tą ligę, to nie powinniśmy pozwolić sobie na absolutnie żadną stratę punktową. Nie oszukujmy się Odra Opole to raczej chwilowa sensacja w lidze i na dłuższą metę wypadną z walki o awans, a nam dalej będzie szkoda straconych punktów. Osobiście mocno się zawiodłem, bo myślałem, że po tym obozie przygotowawczym Lechia będzie wyglądać, jak drużyna z wyższej półki. Wszyscy wiemy, że mamy argumenty, aby stać się topową drużyną, ale póki co musimy dalej czekać na przebłysk. 

Bogdan Sarnawski - 6

Mecz bez większej historii dla Bogdana. Miał dwie ważne interwencje, ale co najważniejsze zachował czyste konto i nie popełnił żadnego głupiego błędu. Mecz na minimalny plus, ale nie ma co popadać w zachwyt, trzeba czekać na poważny test.

Conrado - 3

Użył karty odwrócenia. Zazwyczaj gorzej szło mu w obronie, za to w sobotę więcej korzyści przyniósł nam w defensywie. Ogólnie piłka mu przeszkadzała, a proste błędy u Brazylijczyka kuły w oczy. Nie zdziwiłbym się gdyby zmiana w przerwie miała znaczenie tylko i wyłącznie piłkarskie.

Andrei Chindris - 6

Najważniejsze z czego powinniśmy rozliczać obrońcę to czyste konto, a to udało się zachować, bez większego stresu. Solidny mecz Chindrisa.

Elias Olsson - 5

Podobnie do Chindrisa, solidnie w obronie, ale u Szweda to co bolało, to jego długie zagrania do nikogo. Nie przypominam sobie celnej piłki w jego wykonaniu, a zagrał ich wiele. 

MVP meczu

Dawid Bugaj - 8 

Chyba nie musimy się zastanawiać, kto został MVP w tym meczu. Dawid był dwie klasy nad resztą zawodników znajdujących się na boisku. Dodatkowo ten sprint, gdzie w końcówce meczu dał radę przebiec dwa razy długość boiska na pełnym sprincie. Imponujące. Widać w tym chłopaku ogromny potencjał, nic tylko rozwijać!

Rifet Kapić - 1

Nie mam przekonania do tego piłkarza. Rozumiem, że to ma być nasza inteligentna ósemka, ale Bośniak wygląda jakby grał sam z swoimi myślami.  Wszystkie jego skomplikowane zagrania są posyłane dosłownie do nikogo. Nie rozumie się ze swoimi kolegami z drużny, a grając na pozycji box-to-box, zabiera nam dużo intensywności, bo raczej zbytnio pracowity nie jest. 

Jan Biegański - 1

Ajajaj co to jest za zjazd tego piłkarza. Początek kapitalny, a potem im dalej tym gorzej. Kiepsko się to ogląda, widać brak pewności siebie. Każde zagranie do najbliższego kolegi, a każda próba czegoś niekonwencjonalnego kończy się stratą. Przykro się to ogląda, ale  liczymy na szybkie przełamanie. 

Luis Fernandez - 3   

Znów został wyłączony z gry i miał zaledwie kilka sytuacji, gdzie można coś więcej powiedzieć. Zagrał parę fajnych akcji, ale w kluczowym momencie w polu karnym ponownie zakiwał się sam ze sobą. Wykluczając mecz z Chrobrym, Fernandez to mocny zawód.

Camillo Mena - 4

To nie był ten sam Camillo. Bardzo dyskretny występ Kolumbijczyka. Szczerze nie pamiętam jakiś większych zrywów naszego skrzydłowego. Szkoda, bo wszyscy wiemy, jak dużo obecnie od niego zależy.

Tomas Bobcek - 7 

Nie spodziewałem się niczego, a dostałem naprawdę dobry występ naszego nowego napastnika. Potrafił wziąć grę na siebie, jest naprawdę dynamiczny (co nie jest oczywiste przy jego warunkach fizycznych), a co najważniejsze nie wydaje się być drewniany. Szkoda, że nie wykorzystał swojej sytuacji, którą wywalczył sobie w kapitalny sposób, bo ten występ można by było ocenić jeszcze bardziej pozytywnie.

Jakub Sypek - 2

Nie będę ukrywać, że czekałem, aż wreszcie zagra od pierwszej minuty, ale to co pokazał w dłuższym wymiarze czasowym pokazuje tylko, że póki co rola super rezerwowego to coś idealnego dla Sypka. W sobotę, został wyłączony z gry, a gdy się w niej pojawiał, to częściej tracił piłkę, niż robił coś pozytywnego.


Rezerwowi

Tomasz Neugebauer - 5

Oficjalnie Tomek ma nowe nazwisko, Polsat przechrzcił go na Tomasza Neogebauera, nie wiem jak można popełnić tak prosty błąd, ale może dlatego, że U i O są blisko siebie na klawiaturze. Za to co ważniejsze dla NEUGEBAUERA, to to, że został na pewien czas kapitanem, a na boisku zrobił więcej niż Kapić. Szkoda, że nie grał od początku, bo mógłby zrobić różnice.

Dominik Piła - 3

Wyróżnił się głównie swoją głupią stratą przy naszym polu karnym, po której prawie został sprokurowany karny na korzyść naszych rywali, a poza tym dało się zapomnieć, że Dominik gra w tym meczu.

Miłosz Kałahur - 5

Wrócił po kontuzji, wszedł za Conrado i pokazał jakość godną nominalnego lewego obrońcy. Miejmy nadzieję, że w następnym meczu zdrowie pozwoli Miłoszowi grać pełny wymiar meczu, bo Kałahur na obronie, a Conrado na skrzydle, to ogromna dodana jakość na naszej lewej stronie. W kategori ciekawostek to realizator i w tym wypadku popisał się przy nazwisku naszego piłkarza, popełniając błąd ortograficzny…

Łukasz Zjawiński - 5

Wszedł i zszedł.