Czemu tak późno? To główne pytanie, jakie mam po tym spotkaniu. Chodzi oczywiście o grę Lechii, która na początku powodowała stany zmęczenia i senność. W szczególności, że pora meczu przypadła akurat na poobiednią sjestę. Całe szczęście z tego stanu wybudził nas Dusan Kuciak, który po raz kolejny nie zawiódł i dał się zaskoczyć po odbiciu piłki od słupka. W przerwie mogliśmy się raczyć wypowiedziami wkurzonego Pietrzaka i wyjątkowo wyluzowanego Tobersa, obaj zgodnie odpowiedzieli, że taki stan gry jest nie do zaakceptowania i po przerwie się on zmieni.

Tak się oczywiście nie stało i Lechia znów zanudzała publiczność oglądającą to spotkanie. Oczywiście Piast również nie podwyższał jakości tego meczu, ale chociaż mieli na koncie bramkę, a to dość ważne. Lechia ocuciła się dopiero po zmianach i wtedy dopiero zobaczyliśmy, że Biało-Zielonym zależy, by chociaż zremisować. Niestety było już za późno i wracamy do naszej ukochanej, w tym sezonie, strefy spadkowej. A przez chwilę było tak dobrze…

Dusan Kuciak - 3

Nie mam sił, serio. Nie wiem, czy to pech, czy nie, jednak wiem jedno, Kuciak jest zamieszany w przegranie trzeciego meczu z rzędu.

Rafał Pietrzak - 1

W niedzielę znów włączył tryb “wrzutka w pierwszego obrońcę”, żadne jego dośrodkowanie nie dało nam korzyści. Za to w defensywie zagrał koncert nieporadności. To, co zrobił z nim Kirejczyk przy drugiej bramce, woła o pomstę do nieba. Dodatkowo Michał Chrapek na koniec meczu położył go do spania. Beznadziejny występ Pietrzaka.

Mario Maloca - 5

W pucharze się wyładował i znów zagrał praktycznie bezbłędnie. Nie mam się do czego przyczepić, chociaż jeśli jako obrońca straciłeś 3 bramki, to wiesz, że mogło być lepiej.

David Stec - 4

Spotkałem się już z mocno nieprzychylnymi recenzjami jego występu, ale sam uważam, że Stec zagrał okej. Nic więcej, nic mniej. Po prostu zagrał przeciętnie. Chociaż trzeba przyznać, że jego dośrodkowania są zdecydowanie do poprawy.

Michał Nalepa - 3

Najlepszy napastnik na boisku. Po takim meczu powinien się poważnie zastanowić nad zmianą pozycji. W defensywie sprokurował bezsensownego karnego, za to w ataku wyglądał jak Ibrahimović. Pięknie przyjmował piłkę, potrafił się przy niej utrzymać i strzelił bramkę, czy trzeba czegoś więcej?

Conrado - 6

Jak zwykle się starał i kilka razy mu coś wyszło. Niestety nasi skrzydłowi, mimo dobrej formy, nie mogli liczyć na pomoc reszty zespołu, a szkoda, bo mieli kilka fajnych przebłysków.

Jarosław Kubicki - 4

Mecz podobny do Steca. Bez szału. Lechia przegrała środek pola, ale trzeba przyznać, że Kubicki bardzo często nie dostawał odpowiedniego wsparcia od swojego kolegi ze środka pola, czyli Macieja Gajosa. Warto też wspomnieć, że to dzięki jego odważnej decyzji Nalepa miał okazję, aby strzelić.

Maciej Gajos - 2

Czwarty z rzędu mecz, w którym zawodzi. Jego forma pod koniec tej rundy, leci na łeb, na szyję. Nie wiem, czy ktoś da radę wymienić chociaż jedną akcję, gdzie moglibyśmy mówić o Gajosie w pozytywnych słowach. Pora bić na alarm?

Ilkay Durmus - 5

To, co o Conrado, można powiedzieć o Durmusu. Szkoda tej sytuacji, gdzie uderzył nad bramką Placha. Warto mieć jednak na uwadze to, jak dogaduje się on na boisku z Terrazzino. Jeśli Niemiec grałby w większym wymiarze czasowym, to mogłoby z tego wyjść bardzo dobre duo.

Flavio Paixao - 2

Dużo niepotrzebnych strat. Nie wiem, jaki był pomysł na to spotkanie i w jaki sposób miał w nim pomóc Flavio, ale patrząc po grze Portugalczyka, to ten plan się nie sprawdził.

Łukasz Zwoliński - 2

Jeszcze na początku o sobie przypominał, a to uderzył z przewrotki, będąc oddalonym od bramki o 15 metrów, a to kamera go pokazała. Później wyparował. Zapomniałem, że on jest na boisku, serio. Beznadziejny mecz Zwolaka.


Rezerwowi

Bassekou Diabate - 5

Sprawa mocno kontrowersyjna. Czy wejście Diabate było pozytywne, czy raczej negatywne? Z jednej strony jego rajdy budziły grozę wśród piłkarzy Piasta i wyglądało to, jakby Malijczyk mijał tyczki. Jak miał piłkę, to nie bał się i nie oddawał jej do najbliższego kolegi. Z drugiej strony, jednak ta końcówka meczu pozostawia wiele do życzenia w kwestii szybkich decyzji i poprawnego przyjęcia piłki.

Jakub Kałuziński - 6

Bardzo dobre wejście. Naoliwił naszą grę w środku pola. W porównaniu do Gajosa czy Kubickiego wyglądał jak wizjoner. Jako jedyny z zawodników grających w środku miał jakikolwiek pomysł na to, jak mają wyglądać nasze ataki.

Marco Terrazzino - 6

Chce ktoś mi wytłumaczyć, czemu Marco jest tak długo trzymany na ławce? W niektórych meczach mógł nie pasować do strategii, gdyż jest to stricte ofensywny piłkarz, ale w takim meczu jak ten z Piastem odstawianie go od składu jest bezsensowne. Patrząc w jakiej formie jest Niemiec i to nie tylko w tym meczu, a w przekroju całego sezonu.

Filip Koperski - 6

Młody jest dobry i pokazuje to po raz kolejny. Kapitalne wślizgi, dobrze wprowadzał piłkę w ofensywę. Nie widzę argumentu, aby w piątek na boisku pojawił się Stec, a nie Koperski.