Piotr Stokowiec: Nie umiem wytłumaczyć decyzji sędziego
- To był bardzo dziwny mecz. Z naszej strony było dużo niefrasobliwości. Zrobiliśmy sporo, żeby odrobić straty, ale zabrakło nam skuteczności. Może trochę zabrakło czasu, żeby ugrać coś więcej. Jestem zły na przebieg tego spotkania, lecz taka jest piłka. Powiem szczerze, że dzisiaj nie cieszyłbym się nawet z remisu. W mojej ocenie podział punktów również nie byłby zadowalający - powiedział trener Piotr Stokowiec po porażce w Gliwicach (0:2).
Lechia w Gliwicach, czyli koniec mini maratonu
W poniedziałek o godz. 18 piłkarze Lechii zagrają na wyjeździe z Piastem Gliwice. Będzie on zwieńczeniem bardzo udanego tygodnia i zarazem zwieńczeniem maratonu dla gdańskich piłkarzy. Najpierw Lechia wygrała z Olimpią Grudziądz w Pucharze Polski, a następnie pokonała w lidze Śląsk Wrocław.
Biało-zielona samba
W piątkowym meczu ze Śląskiem prawdziwy popis swoich umiejętności dał Conrado. Zresztą nie był to pierwszy mecz, w którym Brazylijczyk pokazał się z bardzo dobrej strony. W kilku spotkaniach to właśnie w dużej mierze za jego sprawą Lechia zgarniała trzy punkty!
Piotr Stokowiec: Zagraliśmy z większym ryzykiem i się opłaciło
W drugiej połowie piątkowego meczu ze Śląskiem piłkarze Lechii spisali się bardzo dobrze. Zagrali ofensywnie, z polotem, dwukrotnie odwrócili losy spotkania, ostatecznie wygrywając 3:2. - Graliśmy wyżej, z większym ryzykiem, mieliśmy więcej zawodników w polu karnym Śląska. To przyniosło efekty - przyznał trener Piotr Stokowiec.
Lechia zagra ze Śląskiem na nowej murawie
Jednego możemy być pewni przed najbliższym meczem Lechii ze Śląskiem Wrocław (piątek, godz. 18). Biało-zieloni będą mogli skupić się na walce z przeciwnikiem, a nie z przeciwnikiem i murawą. Ta została w ostatnim czasie wymieniona, by stworzyć jak najlepsze warunki dla gdańskich piłkarzy.
Skład Lechii ustala(ł) sztab medyczny
- Można powiedzieć, że obecnie skład w dużej mierze ustalał nam sztab medyczny i braliśmy do gry tych zawodników, którzy trenowali najdłużej, którzy są zdrowi, przygotowani, u których obciążenia meczowe najprawdopodobniej nie spowodują kontuzji. To były podstawowe kryteria i myśleliśmy tylko o meczu z Olimpią Grudziądz, bo duża część zawodników trenowała jeden lub dwa dni - powiedział trener Piotr Stokowiec. Podobnie będzie przy okazji piątkowej konfrontacji ze Śląskiem Wrocław (godz. 18). - Nie przygotowaliśmy dwóch jedenastek - dodał Stokowiec.
Łukasz Zwoliński po meczu w Grudziądzu: Czuję niedosyt
Bohaterem wtorkowego spotkania został Łukasz Zwoliński, strzelec jedynego gola dla Lechii. W 64. minucie "Zwolak" podszedł do rzutu karnego i pewnym strzałem pokonał bramkarza Olimpii Grudziądz. Po meczu nie był jednak w pełni zadowolony, ponieważ spokojnie mógł pokusić się o strzelenie przynajmniej jednej bramki więcej.
Piotr Stokowiec: Cel osiągnięty. Brakowało konkretów
- Spodziewaliśmy się trudnej przeprawy. Przed meczem chwaliłem zespół Olimpii, bo ona potrafi grać w piłkę i ma tzw. dużą kulturę gry. Osiągnęliśmy cel, jakim był awans do kolejnej rundy. Przed nami ważne spotkania w lidze i cieszę się, że przystąpimy do nich z dobrym nastawieniem mentalnym - mówił trener Piotr Stokowiec po wygranej w Grudziądzu (1:0).
Mecz w Grudziądzu rozpoczyna maraton
Po trzech tygodniach Lechia wreszcie rozegra mecz. We wtorek o godz. 17.40 biało-zieloni zagrają z Olimpią Grudziądz w ramach 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski. To początek maratonu dla podopiecznych Piotra Stokowca, którzy w sześć dni muszą rozegrać trzy spotkania.
Którzy młodzieżowcy Lechii dostaną szansę w Grudziądzu?
W meczach Fortuna Pucharu Polski każdy zespół musi wystawić przynajmniej dwóch zawodników młodzieżowych. Wobec przymusowej absencji Tomasza Makowskiego (pozytywny wynik testu na koronawirusa) trener Piotr Stokowiec ma niemały ból głowy przed wtorkowym meczem z Olimpią Grudziądz (godz. 17.40).