Colors: Orange Color

W niecałe 24h godziny od rozpoczęcia zbiórki udało się zebrać ponad 7 tysięcy złotych na operację Zuzi Łachinowicz. Do zbiórki dorzuciło się 98 osób, w tym kibice Lechii, koleżanki z drużyny, ale także sympatycy innych klubów z pomorza i Polski. Ponadto wiele osób wsparło zbiórkę promując ją w social media.  Portal Lechia.net od samego początku wspierał tę akcję.

Czytaj więcej: Jest sukces! Udało się zebrać pieniądze na operację Zuzi Łachinowicz

Najbardziej bramkostrzelna piłkarka Lechii Zuzia Łachinowicz w jednym z ostatnich meczów zerwała więzadło krzyżowe w prawym kolanie i musi przejść operację. Ubezpieczenie nie pokrywa wszystkich kosztów leczenia. Na chwilę obecną brakuje kwoty 7 tysięcy złotych. Dlatego potrzebna jest pomoc biało-zielonej rodziny, o którą prosimy i apelujemy.

Czytaj więcej: Zbiórka pieniędzy na operację piłkarki Lechii

W niedzielne popołudnie na stadionie przy ul. Traugutta w Gdańsku rozegrano specjalny mecz. Oldboje Lechii Gdańsk zagrali z zespołem "Przyjaciół Szuta", czyli Marka Szutowicza, byłego zawodnika oraz trenera od przygotowania fizycznego w gdańskim zespole, który obecnie zmaga się z nowotworem.

Czytaj więcej: Za nami mecz #GramyDlaSzuta

Ekstraklasa wypłaci klubom za sezon 2020/21 łącznie 230,5 mln zł. To o 5,5 mln zł więcej niż wynosił budżet założony na początku sezonu. To także suma o 70,5 mln zł wyższa od przekazanej klubom przez Ekstraklasę dwa lata temu. Lechia Gdańsk otrzyma niespełna 14 mln. Gdyby biało-zieloni zajęli czwarte, a nie siódme miejsce na koniec rozgrywek, na konto wpłynęłyby cztery miliony więcej.

Czytaj więcej: Ponad 230 mln złotych dla klubów od Ekstraklasy

- Patrząc realnie i biorąc pod uwagę to, co się wydarzyło, na pewno nie był to lepszy sezon niż poprzedni i nie możemy mówić o jakimkolwiek progresie. Zdaję sobie z tego sprawę, ale wiele się złożyło na taki, a nie inny wynik sportowy. Nie był to sezon, do którego będziemy wracać i wspominać po latach. Jestem człowiekiem ambitnym i emocje po zakończonym sezonie jeszcze we mnie buzują. Trochę żal, że nie zakwalifikowaliśmy się do europejskich pucharów, a o wszystkim decydowały detale, małe rzeczy, jedna stracona bramka, jedna decyzja sędziego. Mieliśmy to w zasięgu ręki. A tak, zamiast czwartego miejsca, mamy siódme - powiedział trener Piotr Stokowiec.

Czytaj więcej: Piotr Stokowiec podsumował sezon 2020/21