Nie udało się jeszcze chyba stworzyć systemu taktycznego, w którym drużyna pozbawiona jest środkowych obrońców. Przed takim zadaniem stoi jednak, przynajmniej na ten moment, Szymon Grabowski. Na jakie nazwiska postawi w spotkaniu z Chrobrym Głogów?
Wydaje się, że pewnych połączeń ,,pozycja-zawodnik" jest niewiele - na bramce Antoni Mikułko, na lewej obronie Miłosz Kałahur, na środku obrony, z konieczności oczywiście, Tomek Neugebauer. Co więcej?
Stawiamy na to, że partnerem Neugebauera będzie młody Bartosz Brzęk, a na prawej stronie defensywy (lub momentami wahadle) zadebiutuje Dominik Piła. Środek pomocy - dość mocny (solidny nawet na Ekstraklasę) i ofensywny - Biegański, Szczepański i Fernandez. Pytań jest jednak sporo, a odpowiedzi otrzymamy dopiero jutro - Biegański może być alternatywą jako drugi stoper, a dwa pozostali mogą zagrać wyżej - Szczepański na 10, a Fernandez na 9.
Trójka z przodu? Liczymy na skrzydła Conrado-Diabate, choć nie wiadomo, czy Brazylijczyk pojedzie w ogóle do Głogowa. Na środku ataku - Zjawiński, bo wciąż dawnego blasku nie może odzyskać przecież Sezonienko.
Przewidywany skład Lechii: Mikułko - Piła, Brzęk, Neugebauer, Kałahur - Biegański, Szczepański - Diabate, Fernandez, Conrado - Zjawiński