W sobotnim meczu Pierwszej Ligi oglądaliśmy starcie trenerów mocno związanych z Gdańskiem.
GKS Katowice Jacka Paszulewicza podejmował Podbeskidzie BB (0-1) trenera Krzysztofa Brede, dla którego był to udany debiut w drużynie z Bielska.
Paszulewicz jest wychowankiem Poloni Gdańsk, grał później w Lechii/Polonii.
W 2011 roku Paszul był przez krótki czas asystentem w ME Lechii, później asystował Kafarowi w Kotwicy oraz Olimpii Grudziądz, w której to zaczął pracę na własny rachunek po zwolnieniu innego dobrze znanego w Gdańsku trenera Dariusza Kubickiego (w Olimpii trenerem od niedawna jest inny biało zielony Mariusz Pawlak).
Krzysztof Brede to zaś ponad 60 meczów i 11 goli. Heniek w 2006 roku był trzonem lini obronnej, którą tworzył z Pawłem Pęczakiem, Jackiem Manuszewskim i niedawno zakontraktowanym przez Radunię Rafałem Kosznikiem.
W składach obu ekip również byli biało-zieloni. Po stronie GKS na ławce usiadł Tomasz Midzierski - jeden z 4 jeszcze czynnych zawodników, którzy grali w sławnym już meczu dającym Lechii awans do Ekstraklasy ze Zniczem Pruszków (Kosznik, Midzierski,Wołąkiewicz. Kapsa).
W barwach Górali w pierwszej jedenastce zameldował się Bougaidis, uśmiechnięty Grek występował w Lechii 3 lata temu, uzbierał 12 występów w Ekstraklasie.
Co ciekawe i warte odnotowania Jacek Paszulewicz grał w przeszłości z obecnym trenerem Biało-Zielonych Piotrem Stokowcem. W Sezonie 2001/2002 obaj reprezentowali barwy Dyskobolii Grodzisk Wielkopolski.
W innym dzisiejszym meczu 1 ligi Termalica-Bytovia (2-2), zagrali inni byli piłkarze LG. Bramkarz Darek Trela oraz wychowanek Lechii Juliusz Letniowski. Dla Julka był to debiut w barwach Bytovii, do której przeszedł przed rozpoczęciem rundy z Bałtyku Gdynia. W Bytowie wiążą spore plany z Letniowskim, o czym może świadczyć nr 10 na plecach, a także pierwszy skład w pierwszym ligowym meczu (grał do 74 min.)
W kolejnym dzisiejszym meczu 1 ligi na ławce Puszczy w meczu z Rakowem Kamil Poźniak. Jego nie będę przedstawiał.....
We wczorajszym meczu 1 ligi również można było zauważyć sporo znajomych twarzy. W meczu rozgrywanym przy Mickiewicza, na stadionie miejskim w Chojnicach w meczu miejscowej Chojniczanki z Sandecją Nowy Sącz, w pierwszym składzie Chojniczanki wystąpili Deleu, Wołąkiewicz oraz Oskar Paprzycki. Na ławce rezerwowych drużyny Sandecji usiedli Paweł Kapsa, Miłosz Kałahur oraz trener Kafarski. Pełen zwrotów akcji i wielu emocji mecz zakończył się hokejowym wynikiem 3-3 a jedną z bramek strzelił były kapitan Lechii Hubert Wołąkiewicz.