Kariera Janka z Lechią rozpoczęła się fenomenalnie. Trafił on do Gdańska zimą 2021 roku i od razu zawojował pierwszy skład. Nie zagrał tylko w trzech spotkaniach, a w pozostałych zaliczył 934 minuty. Jego występy mogły się podobać, a w letnim okienku kibice Lechii śmieli się, że to jedyny piłkarz w kadrze, na którym Lechia jest w stanie zarobić. Oczywiście było to raczej niemożliwe, bo grał u nas dopiero pół roku, ale z naszym zarządem nic nie wiadomo. Wtedy też mówiono o ponownym zainteresowaniu włoskich klubów (z którymi Lechia wcześniej wygrała walkę o pomocnika).