Na nic nie zdały się krzyki Petera Hyballi, Lechia ograła “Białą Gwiazdę” 2:0, skracając tym samym dystans do trzeciego w tabeli Rakowa do zaledwie trzech oczek. Świetny mecz rozegrał nasz kapitan, Flavio Paixao w tym samym czasie meldując się na podium obcokrajowców z największą ilością rozegranych spotkań w ekstraklasie, brawo! Sprawdźcie jak oceniliśmy występy naszych piłkarzy.
DUSAN KUCIAK (7) Wiślacy zmarnowali swoje najlepsze okazje, nie zostawiając Dusanowi za dużo pola do popisu. Dobrze przerwał dośrodkowanie gości, piąstkując w 52 minucie, nieźle radził sobie z wykopywaniem długich piłek.
BARTOSZ KOPACZ (8) Nie wypada już kategoryzować Kopacza jako tylko i wyłącznie stopera, na prawej obronie biało-zielonych rozsiadł się jak u siebie. W meczu z Wisłą wnosił wiele jakości w ataku, kreując bardzo dobre sytuacje kolegom z drużyny. W 49. minucie wrzucił świetną piłkę, z której Flavio próbował strzelać z przewrotki.
MARIO MALOCA (6) Z defensywnego duetu Piotra Stokowca, to Maloca wypadł słabiej, nadal jednak nieźle. Wystrzegał się błędów w obronie, w 15. minucie ładnym długim podaniem uruchomił Conrado na lewym skrzydle, szkoda tylko, że nie robił tego częściej.
KRISTERS TOBERS (7) Z ogromnym poświęceniem blokował piłki zmierzające w stronę bramki Kuciaka, w 53. minucie jednym z takich bloków ratując Lechię od potencjalnych kłopotów. Solidne spotkanie młodego łotysza.
RAFAŁ PIETRZAK (6) W 23. minucie wrzucił świetną piłkę na głowę Flavio, który mógł strzelić gola. Niestety wiele więcej Rafał pokazać nam nie mógł, żółta kartka otrzymana w pierwszym kwadransie i późniejsze upomnienie od sędziego zmusiły trenera do zdjęcia Pietrzaka już w przerwie.
JAN BIEGAŃSKI (8) W tym spotkaniu oddał aż cztery strzały na bramkę Wisły, tylko jeden z nich był celny, żadnego natomiast nie można określić groźnym. W środku pola był najlepszy, w ilości podań i odbiorów ustępując tylko Kopaczowi.
JAROSŁAW KUBICKI (7) W pierwszej połowie popisał się kilkoma przyzwoitymi wysokimi podaniami, jak te z 10. i 24. minuty. Przez całe spotkanie zasuwał od jednej szesnastki do drugiej, najwięcej przebiegniętych kilometrów na boisku tylko to potwierdza.
MACIEJ GAJOS (6) Podobnie jak Kubicki miał niezły początek, notując dobre dośrodkowanie w 18 minucie i bardzo ważne wybicie w 19. Zaliczył kilka niezłych podań w środku pola, mimo wszystko był to raczej cichy występ.
CONRADO (8) Od pierwszych minut pokazywał że ma coś do udowodnienia, już w 3. minucie odebrał piłkę gościom i ładnie podał do Flavio. W drugiej połowie przesunięty na lewą obronę wcale nie zmalał, po przejęciach puszczał się w dryblingi z głębi własnej połowy.
ŁUKASZ ZWOLIŃSKI (6) Miał kilka przebłysków godnych nominalnego skrzydłowego jak efektowne minięcie obrońcy i dośrodkowanie z 25. minuty. Nominalnym skrzydłowym jednak nie jest i było to widać po przestrzeni, którą zostawiał po swojej stronie boiska, podopieczni Petera Hyballi też to zauważyli i notorycznie atakowali właśnie tą flanką.
Piłkarz meczu
FLAVIO PAIXAO (9) Gol i asysta, można by rzec, występ kompletny. I nie byłoby w tym ani cna kłamstwa, bo portugalczyk z Wisłą zagrał znakomicie. Gola zdobył co prawda z rzutu karnego,a asystę zapewniło mu idiotyczne zachowanie bramkarza gości, nadal nie umniejsza to jego ogromnego wkładu w ten mecz. Flavio wygrał najwięcej pojedynków ze swojego zespołu, wykonał też najwięcej sprintów. Przy odrobinie szczęścia mógł to spotkanie kończyć z hat-trickiem, w 23. minucie oddał naprawdę dobry strzał głową, tym razem górą był jednak Lis, później w 49. minucie złożył się do ambitnego strzału przewrotką, niestety zabrakło trochę dokładności.
KENNY SAIEF (6) Szkoda że na boisku pojawił się w momencie kiedy zniknęła cała płynność gry z pierwszej połowy. Mimo to dał dobrą zmianę i ożywił nieco ataki Lechii, w 59. minucie fantastycznie zszedł z piłką do środka i oddał ładny strzał na bramkę Wisły. Później w 86. minucie obsłużył Flavio całkiem niezłym podaniem.
****
ŻARKO UDOVICIC - występ zbyt krótki, aby wystawić ocenę
TOMASZ MAKOWSKI - występ zbyt krótki, aby wystawić ocenę
Zgadzacie się z naszymi ocenami, dajcie nam znać w komentarzach!
