Mamy przełamanie! Lechia po ciężkim spotkaniu wygrała swój pierwszy mecz w 2021 roku. Możemy uczciwie przyznać, że piłkarze Piotra Stokowca zostawili na murawie serca, a dodatkowa motywacja pomogła. Sprawdźcie, jak oceniliśmy występy naszych zawodników.

 

DUSAN KUCIAK (8) Słowak miał naprawdę pracowity dzień, w pierwszej połowie często sprawdzał go Ivi Lopez, Kuciak nie pozwolił jednak zagrozić swojej bramce i zaliczył przy tym kilka naprawdę ładnych interwencji jak w 33. minucie. Często wyręczała go dobrze dysponowana obrona, sam także zapracował na czyste konto.

BARTOSZ KOPACZ (7) Kolejny występ na prawej obronie, który zdecydowanie możemy zaliczyć do udanych. Wykonał najwięcej celnych podań na boisku, świetnie pracował też w defensywie, odzyskując piłkę aż jedenaście razy.

MICHAŁ NALEPA (7) Tym razem nie zobaczyliśmy Nalepy-napastnika, nie ma jednak powodów do narzekania, bo Michał solidnie wywiązał się z obowiązków obrońcy. Dobrze dogadywał się z Tobersem, w 86. minucie świetnie interweniował przy strzale Tudora.

KRISTERS TOBERS (7) Po każdym takim spotkaniu rośnie we mnie przekonanie, że z Tobersa może kiedyś być naprawdę dobry obrońca. Dwudziestolatek zagrał naprawdę przyzwoicie, w 65. minucie ratując nawet Lechię przed stratą bramki.

RAFAŁ PIETRZAK (6) Zagrał nieźle, stałe fragmenty nie wychodziły mu tak dobrze, jak do tego przyzwyczaił, mimo to nie popełnił rażących błędów.

JAN BIEGAŃSKI (7) Bardzo obiecujący występ, Biegański wcale nie wyglądał jak ktoś, kto w Ekstraklasie rozegrał przed tym meczem zaledwie 2 minuty. Świetnie asekurował Kubickiego, który mógł swobodnie podłączać się do ataków Biało-zielonych.

Piłkarz meczu

JAROSŁAW KUBICKI (9) Jarek w tym spotkaniu zagrał jak rasowy “box-to-box midfielder”, czyli pomocnik nieustannie biegający od szesnastki do szesnastki, wpływający na grę po obu stronach boiska. Świetnie odnalazł się w polu karnym po strzale Saiefa i strzelił gola, przy odrobinie szczęścia mógł ich zdobyć jeszcze kilka.

MACIEJ GAJOS (6) Ciężko pracował w środku pola, zanotował dwa niecelne strzały i kilka odbiorów, fajerwerków nie było. Kubicki zrobił na boisku dużo więcej rzeczy, których spodziewalibyśmy się po Gajosie.

KENNY SAIEF (8) W końcu za efektywną grą poszły jakieś konkrety, już w drugiej minucie ładnym dryblingiem wdarł się w pole karne i oddał strzał na bramkę, sparowana przez kipera piłka spadła pod nogi Kubickiego a reszta jest już historią. Przez całe spotkanie energicznie włączał się w akcje Lechii, wykonał też dużo pracy przy pressingu.

JOSEPH CEESAY (6) Widać było u niego dużą lekkość z piłką przy nodze, ataki prawą stroną wyglądały drastycznie lepiej z Josephem niż we wcześniejszych spotkaniach z Haydarym czy Mihalikiem. Występ przeciętny, ale piłkarz dobrze rokujący na przyszłość.

FLAVIO PAIXAO (7) Zakończył zawody bez strzału celnego, grzechem byłoby natomiast nie docenić jego wkładu w budowę akcji ofensywnych. Dobrze odnajdywał się na boisku, mając po bokach piłkarzy umiejących przytrzymać i odegrać piłkę.

****

KAROL FILA - występ za krótki, aby wystawić ocenę

CONRADO - występ za krótki, aby wystawić ocenę

MATEUSZ ŻUKOWSKI - występ za krótki, aby wystawić ocenę

 Zgadzacie się z naszymi ocenami? Dajcie znać w komentarzach!