7 meczów z rzędu bez gola Flavio, tragiczna gra skrzydłowych wychodzących w pierwszym składzie, i teraz gubienie punktów w meczu z beniaminkiem u siebie. Tak być po prostu nie może. Quo vadis Lechio?
DUSAN KUCIAK (6) Do 59. minuty nie miał w tym meczu nic do roboty. Nie mógł nic zrobić przy bramce Rybickiego, po której Warta nie oddała już żadnego celnego strzału.
KAROL FILA (5) Zaliczył kilka ważnych odbiorów. Poza tym zagrał przeciętnie, ciężko powiedzieć ile w tym winy ofensywnych partnerów po jego stronie boiska.
MICHAŁ NALEPA (8) Najlepszy na boisku, 20 wygranych pojedynków, dwa razy więcej niż drugi w tej statystyce piłkarz. W 33. minucie po rzucie rożnym niczym czołg wbił się między dwóch obrońców Warty i uderzeniem tyłem głowy umieścił piłkę w siatce. Zrobił w tym meczu więcej niż wszyscy nasi ofensywni piłkarze razem wzięci, wstyd.
BARTOSZ KOPACZ (6) Schowany w cieniu Nalepy, mimo to zagrał przyzwoite spotkanie. W pierwszych minutach wyglądał trochę nerwowo, w miarę upływu meczu było tylko lepiej.
RAFAŁ PIETRZAK (7) Zgubił krycie przy jedynym golu gości, mimo to nie obwiniałbym Rafała za przegrany mecz. W 33. minucie dograł fantastyczną piłkę na głowę Nalepy z rzutu rożnego. W zasadzie przez całe spotkanie bił stałe fragmenty w podobnej manierze, spotkanie powinien zakończyć z przynajmniej dwiema asystami.
JAROSŁAW KUBICKI (6) Próbował długich podań do napastników, szybko zauważył, że nie ma to żadnego sensu. Nie błyszczał, ale nie popełniał też rażących błędów.
TOMASZ MAKOWSKI (6) Skorzystał z zawieszenia Kałuzińskiego i swoją szansę wykorzystał. W pierwszej połowie prezentował się wcale nieźle. W 20. minucie oddał bardzo ładny, celny strzał z dystansu.
MACIEJ GAJOS (3) Ponownie ustawiony najwyżej ze wszystkich środkowych pomocników i ponownie nie wyniknęło z tego absolutnie nic. W 82. minucie miał niezłą okazję na urwanie 3 punktów po podaniu Michała Nalepy, zabrakło mu dosłownie milimetrów do piłki.
OMRAN HAYDARY (1) Za każdym razem, gdy dostawał podanie w okolicach szesnastki Warty, tracił piłkę. Nie wniósł do tego meczu nic pozytywnego, 5 celnych podań przez 63 minuty gry mówi samo za siebie.
KENNY SAIEF (3) Ustawiony na lewym skrzydle wyglądał po prostu słabo. Nie zobaczyliśmy praktycznie nic z gry, do której nas przyzwyczaił.
FLAVIO PAIXAO (3) W pierwszej połowie oddał tylko jeden strzał. Na początku drugiej można było mieć nadzieję na lepszą grę, w 47. minucie w końcu strzelał celnie. I na tym się skończyło bo Flavio nie zrobił już nic więcej.
CONRADO (4) Wszedł w 60. minucie za Haydarego. Na pewno zagrał lepiej niż Omran, nie było to jednak szczególnie trudne wyzwanie. Wniósł trochę świeżości z przodu, nadal jednak oczekujemy po Conrado czegoś więcej.
****
JAKUB ARAK - występ za krótki, aby wystawić ocenę
JOSEPH CEESAY - występ za krótki, aby wystawić ocenę
Zgadzacie się z naszymi ocenami? Dajcie znać w komentarzach!