Colors: Pink Color

 

Drugi bramkarz biało-zielonych Michał Buchalik przedłużył umowę z Lechią. Nowy kontrakt piłkarza będzie obowiązywał do końca czerwca 2023 roku.

Przypomnijmy, że Michał Buchalik zimą wrócił do Lechii po siedmioletniej przerwie. Wcześniej bronił biało-zielonych barw w latach 2011-2013. Teraz przedłużył swoją umowę o kolejny rok.

– Bardzo się cieszę, że otrzymałem zaufanie od sztabu szkoleniowego i przedłużyłem swój kontrakt o 12 miesięcy. Jeśli chodzi o najbliższy cel to jest on prosty. Osiągnąć z drużyną awans do europejskich pucharów. Patrząc w przyszłość, najważniejsze dla mnie jest to żebym był w pełnym zdrowiu, a wtedy wiem, że stać mnie na to, aby zostać w Lechii na dłuższy czas. Czuję się tutaj fantastycznie - powiedział bramkarz.

Zadowolony z przedłużenia umowy golkipera jest także szkoleniowiec Lechii, Tomasz Kaczmarek. 

– Dla mnie przedłużenie kontraktu z Michałem Buchalikiem, to kolejna pozytywna wiadomość w kwestii budowania naszego zespołu. Kiedy Michał przyszedł do nas zimą, była to mocna rekomendacja ze strony trenera bramkarzy, Pawła Primela. Muszę powiedzieć, że wszystko się potwierdza. Michał odbudował się sportowo. W ostatnim springu z Szachtarem Donieck widać było, że jest w dobrej formie. Ma dużą wartość dla drużyny, a współpraca między naszymi bramkarzami pod każdym względem dobrze wygląda. Dla mnie to było logiczne, żeby związać się z Michałem na następne lata - skomentował trener biało-zielonych.

Michałowi gratulujemy nowej umowy i życzymy wielu udanych chwil w Gdańsku!

źródło: lechia.pl

 

Lechia wygrała po emocjonującym meczu na wyjeździe 1:3 z Górnikiem Zabrze. Bramki dla biało-zielonych zdobyli Maciej Gajos oraz dwie Ilkay Durmus.

Od początku spotkanie stało na dość wyrównanym poziomie. Pierwszą doskonałą okazję biało-zieloni mieli już w 8. minucie meczu. Wówczas z rzutu wolnego w mur uderzał Maciej Gajos. Chwilę później obok bramki strzelił Łukasz Zwoliński. W 11. minucie Lechia wyszła na prowadzenie po trafieniu Ilkaya Durmusa. Turek wykorzystał bardzo dobrą akcję Diabate oraz Davida Steca. W 21. minucie po błędzie gdańskiej defensywy świetną okazję miał Górnik Zabrze, jednak na pustą bramkę nie trafił. Później okazało się, że on był także na pozycji spalonej. W 34. minucie Górnik ponownie zmarnował kapitalną okazję - Bartosz Nowak uderzył obok bramki. Do przerwy wynik się już nie zmienił i biało-zieloni prowadzili 0:1.

Po zmianie stron Lechia znów była aktywna i stwarzała sobie kolejne okazje do zdobycia bramek. Tuż po zmianie stron dwie doskonałe okazje zmarnował Bassekou Diabate. W 58. minucie Dusana Kuciaka strzałem zza pola karnego pokonał Bartosz Nowak. Po wyrównaniu spotkanie się dużo bardziej wyrównało.

W drugiej połowie w Zabrzu nie brakowało emocji. W 70. minucie w polu karnym przewrócił się Jakub Kałuziński, jednak zdaniem sędziego piłkarz Lechii nie był faulowany. Pięć minut później Jarosław Przybył podyktował jedenastkę dla gospodarzy, jednak po wideoweryfikacji cofnął decyzję. Sędzia dopatrzył się bowiem faulu na Kałuzińskim. W 83. minucie bramkarz Górnika faulował Kacpra Sezonienko w polu karnym i Lechia stanęła przed szansą wyjścia na prowadzenie. Maciej Gajos wykorzystał rzut karny i biało-zieloni prowadzili 1:2. Trzy minuty później Lechia miała już dwie bramki przewagi dzięki trafieniu Ilkaya Durmusa, który kapitalnie wykończył podanie Sezonienki i ustalił wynik spotkania. Biało-zieloni przełamali wyjazdową niemoc po ponad pięciu miesiącach!

Górnik Zabrze-Lechia Gdańsk 1:3 (0:1)

Bramki: 58'Nowak - 11' Durmus, 83'Gajos, 86' Durmus

Lechia: 12. Dusan Kuciak - 2. Rafał Pietrzak (79' 20.Conrado), 25.Michał Nalepa(c), 23.Mario Maloca, 29.David Stec (87' 69. Jan Biegański)- 6.Jarosław Kubicki (79' 8.Egzon Kryeziu), 99.Ilkay Durmus, 7.Maciej Gajos, 88.Jakub Kałuziński (79' 33.Marco Terrazzino) -  9.Łukasz Zwoliński, 10.Bassekou Diabate (69' 79. Kacper Sezonienko)

Górnik Zabrze: 1.Daniel Bielica - 2. Przemysław Wiśniewski, 26.Rafał Janicki, 77. Jakub Szymański - 11.Mateusz Cholewiak, 8.Alasana Manneh, 23.Jean Jules Sepp Mvondo, 96. Robert Dadok  (55'  Dariusz Pawłowski- 17.Bartosz Nowak, 9.Higinio Marin (55' Piotr Krawczyk), 10.Lukas Podolski

źródło:własne

 

Poznaliśmy wyjściową jedenastkę Lechii na mecz z Górnikiem Zabrze. Początek starcia o 17:30.

Skład: 12. Dusan Kuciak - 22. Joseph Ceesay, 25.Michał Nalepa(c), 23.Mario Maloca, 29.David Stec - 6.Jarosław Kubicki, 99.Ilkay Durmus, 7.Maciej Gajos, 88.Jakub Kałuziński  -  9.Łukasz Zwoliński, 10.Bassekou Diabate

Rezerwowi: 1.Michał Buchalik, 4.Kristrers Tobers, 8.Egzon Kryeziu, 20.Conrado, 22.Joseph Ceesay, 33.Marco Terrazzino, 69.Jan Biegański, 76.Christian Clemens, 79.Kacper Sezonienko

SKŁADY ROZPISANE 1920px 1080px Relacja na Instagramie Wpis na Facebooku 800600 px 19201080 px

źródło: własne

 

Pomimo okresu Wielkanocy PKO BP Ekstraklasa nie zwalnia tempa. W Lany Poniedziałek biało-zieloni zmierzą się wyjeździe z Górnikiem Zabrze. Początek o 17:30.

Do poniedziałkowego starcia oba zespoły przystąpią w odmiennych nastrojach. Gospodarze w zeszłym tygodniu przegrali wysoko z Wisłą Kraków. Z kolei Lechia wygrała na Polsat Plus Arenie z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza 2:0. W minionym tygodniu biało-zieloni rozegrali także mecz towarzyski z Szachtarem Donieck. Spotkanie odbyło się w ramach akcji pomocowej dotkniętej wojną Ukrainie i zakończyło się wynikiem 3:2 dla ukraińskiego zespołu.

Dla Lechii dzisiejsze spotkanie jest istotne w kontekście walki o europejskie puchary. W tej kolejce swoje mecze przegrali najgroźniejsi na ten moment rywale biało-zielonych w kontekście walki o czwartą lokatę, a więc Radomiak i Wisła Płock. Ponadto piłkarze Tomasza Kaczmarka będą chcieli w Zabrzu przełamać wyjazdową niemoc. Biało-zieloni od blisko pół roku nie wygrali na terenie rywala. Ostatnie wyjazdowe zwycięstwo to mecz z Wartą Poznań rozegrany 30 października 2021. Wówczas podopieczni Tomasza Kaczmarka wygrali 2:0. Teraz zrobią wszystko, aby przełamać niekorzystną serię.

Spotkanie w Zabrzu będzie wyjątkowe dla Rafała Janickiego, obecnie występującego w barwach Górnika, a w przeszłości reprezentującego Lechię. Obrońca ma szansę rozegrać swój 300. mecz na boiskach Ekstraklasy. Przypomnijmy, że aż 176 występów w lidze Janicki zanotował w barwach Lechii. Jak sam mówił przed meczem, będzie to dla niego wyjątkowe spotkanie.

W przeszłości biało-zieloni mierzyli się z Górnikiem 56 razy. Bilans nieco korzystniejszy dla zabrzan, którzy wygrali 22 potyczki. Biało-zieloni byli górą w 16 starciach, a 18 razy padł remis. Wiosną w Gdańsku kibice byli świadkami podziału punktów. Bramkę dla Lechii zdobył wówczas Łukasz Zwoliński.

Początek meczu o 17:30. Miejmy nadzieję, że biało-zieloni się przełamią i w końcu wygrają na wyjeździe! Transmisja w Canal+Sport oraz na TVP Sport.

źródło: własne

 

W czwartkowy wieczór na Polsat Plus Arenie odbyło się towarzyskie spotkanie Lechii Gdańsk z Szachtarem Donieck w ramach akcji pomocy Ukrainie. Lechia przegrała 2:3.

Spotkanie od początku stało na niezłym poziomie. Wynik meczu w 7. minucie otworzył strzałem z rzutu karnego Mykhayło Mudryk. Cztery minuty później po pięknym golu Bassekou Diabate na tablicy wyników znów widniał remis. Do przerwy nie padły już żadne gole.

Po zmianie stron minimalną przewagę mieli goście, co udowodnili w 58. minucie kolejnym golem. Mykhayło Mudryk pokonując Michała Buchalika zdobył swoją drugą bramkę tego wieczoru. W 92. minucie bramkę dla biało-zielonych zdobył Krystian Okoniewski. Wydawało się, że mecz zakończy się remisem, jednak chwilę później piłkę w bramce umieścił 12-letni Dima Keda. Uchodźca z Mariopola, który jest zagorzałym kibicem piłki zmienił pod koniec meczu Mudryka i ustalił wynik spotkania na 2:3.

https://twitter.com/ZoryaLondonsk/status/1514688716518064128

 

Na stadionie zasiadło prawie 13 tysięcy kibiców. Dochód ze sprzedaży biletów w całości zostanie przekazany na pomoc Ukrainie.

Lechia Gdańsk 2:3 (1:1) Szachtar Donieck

Lechia Gdańsk: 12. Dušan Kuciak (29, 1. Michał Buchalik; 77, 83. Antoni Mikułko) – 29. David Stec (46, 72. Filip Koperski), 4. Kristers Tobers, 23. Mario Maloča (46, 36. Tomasz Makowski), 2. Rafał Pietrzak (46, 20. Conrado) – 8. Egzon Kryeziu (77, 55. Bartosz Brylowski), 7. Maciej Gajos (46, 6. Jarosław Kubicki), 10. Bassekou Diabaté (72, 45. Krystian Okoniewski), 99. İlkay Durmuş (46, 77. Tomasz Neugebauer) – 79. Kacper Sezonienko (46, 88. Jakub Kałuziński), 9. Łukasz Zwoliński (46, 76. Christian Clemens).

Szachtar Donieck: 81. Anatolij Trubin (46, 30. Andrij Pjatow) – 3. Petro Stasiuk (73, 18. Dmytro Kapinus), 5. Wałerij Bondar (78, 23. Danyło Udod), 2. Mykoła Matwijenko, 4. Jarosław Rakićkyj (83, 20. Marjan Faryna) – 7. Dmytro Topałow (60, 17. Dmytro Kryśkiw), 8. Artem Bondarenko (89, 15. Denys Szostak), 6. Taras Stepanenko, 11. Dmytro Myszniow (60, 19. Maksym Czech), 10. Mychajło Mudryk (90, 21. Dmytro Keda) – 9. Andrij Boriaczuk (78, 16. Kyryło Sihejew).

 źródło: własne

 

Poznaliśmy wyjściową jedenastkę biało-zielonych na mecz towarzyski z Szachtarem Donieck. Początek spotkania o 19:30.

Skład Lechii: 12. Dusan Kuciak(c) - 29. David Stec, 4.Kristers Tobers, 23.Mario Maloca, 2.Rafał Pietrzak - 7.Maciej Gajos, 99.Ilkay Durmus,8.Egzon Kryeziu - 10.Bassekou Diabate, 9.Łukasz Zwoliński, 79.Kacper Sezonienko

Rezerwowi: 1.Michał Buchalik, 83.Antoni Mikułko, 6.Jarosław Kubicki, 20.Conrado, 36.Tomasz Makowski, 45.Krystian Okoniewski, 55.Bartosz Brylowski, 72.Filip Koperski, 76.Christian Clemens, 77.Tomasz Neugebauer, 88. Jakub Kałuziński

SKŁADY ROZPISANE 1920px 1080px Relacja na Instagramie Wpis na Facebooku 800600 px 19201080 px

źródło:własne

 

W czwartek wieczorem biało-zieloni rozegrają mecz towarzyski przeciwko Szachtarowi Donieck. Spotkanie odbywa się w ramach pomocy dotkniętej wojną Ukrainie. Początek o 19:30.

Organizatorem meczu jest miasto Gdańsk, Lechia Gdańsk. Minimalny koszt wejściówki na mecz wynosi 10 złotych, a cały dochód ze sprzedaży biletów zasili akcję „Gdańsk Pomaga Ukrainie”.Bilety wciąż można nabyć przez internet, a także od godziny 18:00 w kasach przy stadionie.

20220412lgdszacht

Szachtar Donieck jest rywalem z wysokiej półki. Zespół z Doniecka to uczestnik Ligi Mistrzów, a także zdobywca Pucharu UEFA. Wartość niektórych piłkarzy znajdujących się w kadrze Szachtaru wynosi nawet 7-8 milionów euro. Teraz z powodu wojny Szachtar nie ma możliwości grania i trenowania w swoim kraju. W związku z tym odbywa obecnie międzynarodowe tournée pod hasłem „Mecze pokoju. Stop wojnie”, w których rozgrywa mecze towarzyskie.

Największą wartość według portalu piłkarskiego Transfermarkt.de mają obecnie: Anatoliy Trubin (8 mln euro), Taras Stepanenko (6 mln euro) i Mykhaylo Mudryk (4 mln euro). Ponadto w barwach Szachtaru występowali w tym sezonie tacy zawodnicy jak choćby Tete czy Marlos, jednak ci skorzystali z przywileju FIFA i znaleźli sobie nowy klub, w którym mogą występować do końca bieżących rozgrywek.

Dla biało-zielonych czwartkowe spotkanie będzie dobrą okazją do sprawdzenia formy przed decydującą fazą sezonu. Lechia wciąż jest w grze o europejskie puchary i z pewnością gra przeciwko takiemu zespołowi, jest ciekawym sprawdzianem dla gdańszczan.

-Jesteśmy bardzo dumni, że to my, jako polski zespół, możemy zagrać z Szachtarem Donieck w ramach ich europejskiej trasy. Cel tego spotkania jest bardzo ważny - chcemy pomóc zebrać środki finansowe i przekazać je poszkodowanym wojną. Czujemy się wyróżnieni – powiedział Tomasz Kaczmarek.

W przeszłości Lechia miała już okazję zmierzyć się z Szachtarem Donieck w ramach towarzyskiego turnieju Lotto Lubelskie Cup 2015 na Arenie Lublin. Wówczas w regulaminowym czasie gry był remis 0:0 i zwycięzcę wyłoniła szalona seria rzutów karnych, którą biało-zieloni wygrali aż 15:14. Oprócz tego biało-zieloni mieli kilka razy okazję mierzyć się z innymi ukraińskimi drużynami. W 2013 zagrali towarzysko z Metalistem Charków (0:3), w 2018 z Karpatami Lwów (0:1), a w styczniu tego roku podczas obozu przygotowawczego w Turcji zmierzyli się z Czarnomorcem Odessa (0:2).

Transmisję spotkania przeprowadzi Polsat. My jednak zachęcamy do wybrania się na stadion i wspierania pomocy Ukrainie! 

źródło: własne

 

Biało-zieloni wygrali 2:0 z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza. Bramki w sobotni wieczór zdobywali Łukasz Zwoliński oraz Flavio Paixao.

Biało-zieloni na początku spotkania wyglądali na nieco lepiej zorganizowany zespół i próbowali stworzyć sobie okazję do zdobycia bramki. Pierwszą groźną okazję miał w 7. minucie Christian Clemens, który po przejęciu piłki za szesnastką zdecydował się na strzał, jednak ten został wybity przez bramkarza na rzut rożny. Cztery minuty później było już 1:0. Łukasz Zwoliński świetnie odnalazł się w polu karnym, ograł obrońców i nie pomylił się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Po strzelonej bramce Lechia przejęła inicjatywę i stwarzała kolejne sytuacje. W 22. minucie znów świetną okazje miał Zwoliński, jednak strzał wylądował na słupku. Później spotkanie nieco się wyrównało, Bruk-Bet też dochodził do sytuacji pod bramką Dusana Kuciaka, jednak żaden ze strzałów nie zakończył się w siatce. Do przerwy na tablicy wyników widniał rezultat 1:0, choć Lechia mogła prowadzić nieco wyżej. Kilka kapitalnych okazji

Po zmianie stron wyglądało to już gorzej. Mecz stracił na intensywności. Goście dochodzili początkowo do nieco lepszych sytuacji i wyglądali na aktywniejszych. Biało-zieloni pierwszą dogodną sytuację bramkową stworzyli dopiero w 63. minucie. Wówczas nad bramką po dobrym podaniu Łukasza Zwolińskiego uderzył Ilkay Durmus. W 74. minucie kontratak wyprowadził Durmus, ale Zwoliński uderzył najpierw w bramkarza, a później wysoko nad bramką. W ostatnim kwadransie obraz gry nie uległ zbyt dużej zmianie. Oba zespoły nie stwarzały już tak wielu okazji jak w pierwszych 45. minutach. W samej końcówce świetną kontrę wyprowadził Conrado, a podanie na gola zamienił Flavio Paixao. Ostatecznie Lechia wygrała 2:0, jednak styl odbiegał od ideału. 

Biało-zieloni dzięki wygranej umocnili się na czwartym miejscu. Przewaga nad piątą Wisłą Płock wynosi aktualnie cztery punkty.

Lechia Gdańsk - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 2:0 (1:0)

Bramki: 11' Łukasz Zwoliński, 90' Flavio Paixao

Lechia Gdańsk: 12.Dusan Kuciak - 22.Joseph Ceesay, 25. Michał Nalepa(C), 23.Mario Maloca, 2.Rafał Pietrzak - 6.Jarosław Kubicki, 7.Maciej Gajos (90' 4.Kristers Tobers), 88.Jakub Kałuziński (67' 33.Marco Terrazzino) - 76.Christian Clemens (67' 79.Kacper Sezonienko), 9.Łukasz Zwoliński, (77' 28.Flavio Paixao) 99.Ilkay Durmus (77' 20.Conrado)

Bruk-Bet Termalica Nieciecza: 35.Pavel Pavlyuchenka - 6.Nemanja Tekijaski,77.Artem Putiwcew, 17.Matej Hybś - 18. Piotr Wlazło (C), 89. Andrii Dombrovskyi, 22. Michał Hubinek - 10.Adam Radwański, 14. Dawid Kocyła (64' 8. Samuel Stefaniak) - 88. Tomas Poznar (38' 9.Kacper Śpiewak), 11. Muris Mesanovic (64' 32.Roland Varga)

źródło:własne