lechia

Patryk Tuszyński ma być piłkarzem Lechii. 22-letni zawodnik związał się z Biało-Zielonymi 3,5-letnim kontraktem.

Umowa będzie jednak obowiązywać, jeśli władze gdańskiego Klubu dojdą do porozumienia w sprawie definitywnego transferu z MKS Kluczbork, w którym Tuszyński ostatnio występował. W przyszłym tygodniu ma dojść do rozmów władz Lechii i zespołu z Kluczborka. – Patryk już teraz ma spore umiejętności, na które bardzo liczymy. Był przez nas długo obserwowany i zbierał dobre oceny. Może grać na bokach pomocy albo w ataku – mówi Roman Kaczorek, szef działu skautingu Lechii.
- Cieszę się, że tu jestem. Będę chciał wykorzystać okazję, która się przede mną otwiera. Moim marzeniem jest gra w Ekstraklasie i teraz jest na to olbrzymia szansa. Będę chciał ją w pełni wykorzystać – mówi Patryk Tuszyński. 
Zawodnik ostatnio grał w MKS Kluczbork. Z tego zespołu do Ekstraklasy i reprezentacji Polski przebił się Waldemar Sobota, obecnie skrzydłowy wrocławskiego Śląska. – Przykład Waldka, z którym grałem w jednym zespole pokazuje, że można z niższej ligi przejść do drużyny Ekstraklasy i grać w niej z powodzeniem. Zresztą jest tu już Mateusz Machaj, który wcześniej grał w niższej lidze, a teraz dobrze radzi sobie w Lechii – dodaje Tuszyński. 
Zawodnik w minionej rundzie strzelił dla swojego zespołu 9 goli w rozgrywkach II ligi. – Za każdym razem, gdy był przez nas obserwowany, występował na innej pozycji. I zawsze radził sobie na boisku bardzo dobrze. Ma ciąg na bramkę przeciwnika, łatwo dochodzi do sytuacji strzeleckich, ma dobre warunki fizyczne i nie boi się twardej walki – wylicza zalety Tuszyńskiego Roman Kaczorek.

źródło: lechia.pl