Przegląd Sportowy informuje, iż Paweł Dawidowicz zostanie piłkarzem Benfiki Lizbona.
Dawidowicz, który debiutował na boiskach ekstraklasy w poprzednim sezonie, ale na dobre rozkwitł w obecnym. gdy jest zawodnikiem podstawowego składu, już jesienią wzbudził zainteresowanie zagranicznych klubów. Najbardziej intensywnie obserwowali go przedstawiciele Borussii Dortmund. Najpierw w osobie klubowego skauta Artura Płatka, a później dyrektora sportowego Michaela Zorca oraz Żeljko Buvaca, asystenta Juergena Kloppa. Dwaj ostatni pofatygowali się osobiście nawet na mecz Lechii ze Śląskiem Wrocław, w którym Dawidowicz wypadł jednak dość kiepsko.
Niemcy nie zrezygnowali jednak z dalszego oglądania piłkarza, ale bardziej konkretnie od BVB działać zaczęła Benfica Lizbona. Także dzięki powiązaniom biznesowym jej prezydenta Luisa Filipe Vieiry, jednego z udziałowców portugalskiego funduszu, który zainwestował w gdański klub.
Dawidowicz ma być pierwszym piłkarzem, który zmieni barwy wskutek współpracy Lechii Gdańsk i Benfiki Lizbona.
Lechia za transfer ma otrzymać za transfer rekordową dla klubu kwotę, 5 milionów euro.