Pomocnik Lechii Gdańsk Paweł Dawidowicz przechodzi testy medyczne w portugalskiej Benfice.
Klub z Lizbony jest obecnie liderem tamtejszej ekstraklasy.
- Jestem podekscytowany tym wyjazdem, a z drugiej strony zachowuję spokojną głowę. Jadę na mały rekonesans, zamierzam podjąć to ryzyko, bo jeśli pojawia się oferta z tak wielkiego klubu, to trudno na nią się nie zdecydować - mówi Dawidowicz.
Zawodnik wróci do Gdańska we wtorek na trening I zespołu Biało-Zielonych.
- Cieszymy się zainteresowaniem naszymi zawodnikami ze strony tak uznanych klubów jak Benfica – podkreśla wiceprezes ds. sportowych Lechii Andrzej Juskowiak. - Zgodnie z dotychczasową polityką Klubu nie będziemy ujawniać kwot ewentualnych transferów, bo najczęściej ten drugi klub też sobie tego nie życzy. Jesteśmy natomiast zaskoczeni wysokością kwot podawanych w niektórych mediach. Chcielibyśmy tyle dostać, ale skoro tak się nie stanie, to czy ci którzy podają tak niesprawdzone informacje będą w stanie pokryć nam różnicę sięgającą w niektórych przypadkach nawet kilka milionów euro?
18-letni pomocnik ma podpisać kontrakt obowiązujący od 1 lipca. Jeżeli testy medyczne wypadną pomyślnie, rozpocznie negocjacje w sprawie indywidualnej umowy. Według informacji "Przęglądu Sportowego" Lechia już porozumiała się z Benficą w sprawie transferu.
Źródło: lechia.pl / Przegląd Sportowy