Biało-zielone odniosły drugie zwycięstwo na wiosnę, wygrywając w 14. kolejce spotkań z KKP Chełmża 1:0. Zwycięską bramkę dla Lechii zdobyła Sara Strychalska.

Udany rewanż za przegraną na jesień  (2:3) odnotowały biało-zielone, pokonując w Chełmży tamtejszy KKP. Od początku spotkania biało-zielone narzuciły warunki gry, nie pozwalając rywalkom na stworzenie groźnych sytuacji pod bramką Pierzchlińskiej.

- Jeśli chodzi o sam mecz, przez większą jego część gra toczyła się na połowie rywala. Nasza gra w destrukcji nie pozwalała rywalkom na stworzenie groźnych sytuacji – mówił po spotkaniu trener Robert Bandrowski.

Dobra postawa biało-zielonych to zasługa w dużej mierze Formelli, Sturmowskiej i Łapińśkiej, które kilkukrotnie zwycięsko wychodziły z pojedynków z rywalkami.

Wymiar zwycięstwa mógłby być bardziej okazały, bo biało-zielone stworzyły sobie kilka dogodnych sytuacji do podwyższenia wyniku, ale zabrakło skuteczności.

Mieliśmy kilka bardzo dobrych sytuacji na podwyższenie wyniku, niestety zabrakło skuteczności. Koniec końców przywozimy trzy punkty do Gdańska, z czego cieszymy się bardzo.- dodał szkoleniowiec biało-zielonych.

Kolejny mecz biało-zielone rozegrają 23 kwietnia (sobota), a zmierzą się w nim z liderem Lechem UAM Poznań.

 

KKP Chełmża - Lechia Gdańsk (27’ Sara Strychalska)

Lechia:  Pierzchlińska- Marcinkowska, Zakrzewska, Sturmowska, Łapińska – Lewna, Formella, Khuda – Szprada, Strychalska, Łobocka.

Rezerwowe: Łachinowicz, Szmatuła, Kulla, Głodowska.