Niekwestionowanym liderem jest tutaj Flavio Paixao. Piłkarz ten, pomimo swojego wieku, nadal śrubuje klubowy rekord w ilości strzelonym bramek w Ekstraklasie. Wraz ze startem bieżącego sezonu wielu z nas zapewne się zastanawiało czy Flavio jeszcze da radę. Na osiem dotychczasowych spotkań zaledwie dwa razy rozegrał pełne 90 minut. Długo też nie mógł trafić do siatki rywala.
Ale co się odwlecze, to...
W meczu 8.kolejki PKO Ekstraklasy biało-zieloni wysoko ograli Górnika Łęczna a nasz rekordzista Flavio dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Oczywiście każda bramka to bicie własnych rekordów. Tym samym Portugalczyk ma już 93 bramki w swoich występach w Ekstraklasie (Śląsk i Lechia), dla Biało-Zielonych strzelił już 77 razy (liga + puchar), zaś w Ekstraklasie ma już na koncie 69 bramek w barwach Lechii.
Dzięki regularnym występom od 2016 roku, gdy na wiosnę trafił do Gdańska, wspina się również w innych klasyfikacjach. W piątek Flavio zanotował 189 występ i zrównał się właśnie z drugim w ilości ekstraklasowych występów Lechistą Czesławem Nowickim. Na pierwszym miejscu jest Roman Korynt - 207 meczów.
Warto też dodać, że nie tylko Flavio Paixao jest wysoko we wszelkich biało-zielonych statystykach. Inni piłkarze również się wspinają. Przykładem jest tutaj Michał Nalepa, który wskoczył właśnie na podium.....pod względem ilości otrzymanych żółtych kartek. Ma ich obecnie na koncie 38, tyle samo co Maciej Kalkowski.
Pamiętajcie, że wszelkie statystyki możecie śledzić na bieżąco na naszej stronie w sekcji STATYSTYKI. Jeżeli uważacie, że warto dodać inną, dajcie nam znać.
Tak jak piłkarze, tak samo drużyna również notuje historyczne osiągnięcia. Piątkowe 4:0 na wyjeździe, to nasza najwyższa wygrana na wyjeździe w historii. Przypomnijmy, że w 2009 roku pokonaliśmy w podobnym stosunku Cracovię 6:2.
