 |
Zespół rugbistów gdańskiej Lechii poczynił kolejny krok na drodze do zawodowstwa.
Wczoraj Prezes Lechia Rugby podpisał dokument potwierdzający już oficjalnie współpracę pomiędzy RC Lechią, a CA Brive.
(G. Kacała i Puchar Heineken Cup z 1997r.)
Wszystkim w Gdańsku marzy się zawodowy klub ale żeby do tego doszło trzeba włożyć jeszcze ogrom pracy. Budżet Brive to 16 mln euro o czym powiedział dzisiaj dyrektor finansowy klubu. Małe miasteczko posiada stadion na 20 tysięcy osób, klubowy pub, restaurację, siłownie, własnych lekarzy, gabinety odnowy biologicznej, trzy boiska treningowe oraz wiele innych udogodnień.
Dzisiaj o godzinie 15.00 otworzyły się drzwi do rozwoju gdańskiego rugby. Za klamkę chwycili Prezes RC Lechia Gdańsk Bogdan Jancen oraz Prezydent CA Brive Alain Dubois, którzy podpisali dokument stwierdzający współpracę partnerską pomiędzy klubami.
Co zostało w niej zawarte? Lechiści będą mogli przyjeżdżać do Francji na testy oraz na mecze, to samo dotyczy się zawodowców z Brive. To także wymiana trenerska i udostępnianie obiektów sportowych. Wspólne spotkania, analizy, konferencje, poznawanie struktur zawodowego przedsiębiorstwa - wszystko co może pomóc Lechii w stworzeniu profesjonalnego klubu.
Alain Dubois oraz Francois Duboisset (dyrektor Brive - red.) zapewnili także o tym, że od teraz młodzi, utalentowani rugbiści będą mogli przyjeżdżać do akademii rugby, która działa przy klubie. Jest to miejsce dla perspektywicznych zawodników. Są szkoleni przez wykwalifikowaną kadrę, mają do dyspozycji wszystkie obiekty i co najważniejsze odbywają taki cykl zupełnie za darmo.
Prezydent CA Brive powiedział w jednym z zdań "podpisujemy dzisiaj dokument stwierdzający, że Brive staje się partnerem waszego klubu. Możecie liczyć na naszą pomoc w każdej kwestii. Pomożemy wam w wykształceniu waszych zawodników, pokarzemy nasze struktury oraz wymienimy się doświadczeniami naszymi i naszych trenerów. Pamiętajmy, że to tylko dokument, który został tak stworzony, że nie określa nam żelaznych ram - razem możemy zrobić bardzo dużo dla dobra rugby".
Przed tym wydarzeniem biało-zieloni przyglądali się jak trenuje pierwsza drużyna Brive przygotowująca się do piątkowego meczu. Trener Kacała powiedział, że właśnie ten trening jest dla zespołu najważniejszy... Drużyna przyglądała sie z podziwem oraz analizowała zagrywki gospodarzy. Na koniec lechiści zostali zaproszeni przez trenera młyna Didier'a Casadei aby przyglądać się jak pracują Francuzi na opornicy.
tekst: Łukasz Jurczak "Szpila"
zdjęcia: Szpila
