Ostatni mecz z żółto-niebieskimi nie ułożył się po myśli sztabu szkoleniowego Lechii.
Gdańszczanie przegrywają mecz, jednak czynią to w Pucharze Polski. Czy tym razem, kiedy stawką są punkty w ekstralidze, Lechia zdoła wygrać z podbudowanymi zwycięstwami „Buldogami”?
Arka ma najbardziej komfortową sytuację w lidze, ponieważ rozegrała najwięcej meczów. Sztuczna płyta Narodowego Stadionu Rugby w Gdyni pozwala przeciwstawić się natrętnej zimie.
Istnieją obawy, że i ta kolejka może być częściowo odwołana. W Polsce szaleje zima, a zapowiedzi meteorologów na najbliższy weekend nie sprzyjają grze w rugby. W Gdyni to pojedynku jednak na pewno dojdzie!
W związku z pogodą mecz w Łodzi odwołali 2 tygodnie temu Budowlani, którzy mieli zmierzyć się z Lechią. Ta decyzja miała swoje plusy i minusy. Przerwa dobrze wpłynęła na drobne urazy zawodników z Gdańska, jednak niewątpliwym minusem był brak gry meczowej. Lechiści rozegrali wprawdzie wewnętrzne sparingi, jednak dopiero realny przeciwnik jest najlepszym egzekutorem błędów.
Spotkanie w Gdyni będzie zatem wielką niespodzianką dla kibiców Lechii. Marek Płonka i Paweł Lipkowski wierzą w swój zespół, ponieważ po nieudanym początku rundy wiosennej ich podopieczni mają wielką chęć na wygraną.
Na koniec pozostaje pytanie czy obie drużyny wysuną swoje asy z rękawów i zagrają nimi w tak ważnym spotkaniu rewanżowym? Mowa tu o posiłkach zagranicznych, które posiada zarówno Lechia jak i Arka. Zapytaliśmy o to nawet trenera Pawła Lipkowskiego, jednak ten dał wymijającą, a jednocześnie bardzo wartościową wypowiedź „Nie chcę mówić o nadzwyczajnych posiłkach, ponieważ najważniejsza jest dla mnie drużyna, która trenuje stacjonarnie. Mamy silny zespół, który musi uwierzyć w swój potencjał. Stać nas na bardzo wiele w składzie, w którym obecnie trenujemy. Historia pokazała, że nadprogramowe zbrojenie nie zawsze przynosi zamierzony skutek. Zawodnicy ambitnie trenowali, a porażka z Arką zmotywowała ich jeszcze bardziej. Wierzę w nich. Nie mogę obiecać, że wygramy ale obiecuję, że damy z siebie wszystko i będziemy walczyli jak Polacy z Ukrainą. Obserwowałem Michała Krużyckiego i Tomasza Hebdę, którzy zagrali bardzo ambitnie. Jestem przekonany, że przeciwko Arce będzie podobnie, ale zrobi właśnie tak cała drużyna".
Zapraszamy na Derby!
Narodowy Stadion Rugby w Gdyni
Niedziela, 07.04.2013 - godz. 16:00
autor: Łukasz Jurczak / lechiarugby..pl
