Lechia Gdańsk kończy pierwszą rundę sezonu 2023/24 zwycięstwem. Za tydzień rozpoczną się rewanże. Biało-Zieloni pokonali u siebie Miedź Legnica po trafieniach Tomasza Naugebauera i Dominika Piły. 

W wyjściowym składzie Lechii ponownie pojawili się Tomasz Neugebauer oraz Iwan Żelizko, którzy pauzowali w derbach z powodu nadmiaru żółtych kartek. Na ławce zasiedli Kacper Sezonienko i Jan Biegański, którzy ich zastępowali. 

Już w 2. minucie meczu Miedź miała bardzo dobrą okazję o wyjścia na prowadzenie. Kostka wrzucał z prawej strony w pole karne, Emmanuel Agbor oddał strzał, który wybijał przed siebie Bogdan Sarnawski. Na szczęście dla gdańszczan żaden z gości nie dopadł tej piłki. Chwilę później Lechia poszła z fajną kontrą - Kapić dogrywał do Meny, ten minął rywala i wrzucił w pole karne. Nikt z Biało-Zielonych nie dopadł jednak do piłki. To były ciekawe pierwsze minuty na Polsat Plus Arenie. W 12. minucie bardzo dobrą akcję wyprowadził Maksym Chlań. Zgrał na prawą stronę do Camilo Meny, a ten wycofał do Iwana Żelizko. Ukrainiec oddał silny strzał, który Jakub Mądrzyk wybijał wprost przed siebie. Do piłki dopadł Chlań, jednak minimalnie się pomylił. Lechia z minuty na minutę zaczęła przejmować inicjatywę - w 16. minucie silny strzał oddał Tomasz Neugebauer i Lechia uzyskała rzut rożny. W kolejnych minutach tempo meczu nieco spadło. W 30. minucie Maksym Chlań był znów blisko zdobycia gola na 1:0. Po dość chaotycznej sytuacji na prawym skrzydle piłki dopadł Mena, zgrał do Ukraińca, a ten z najbliższej odległości uderzył w poprzeczkę. W 41. minucie meczu Lechia w końcu dopięła swego i wyszła na prowadzenie. Bramkę zdobył Tomasz Neugebauer, a asystował mu Rifet Kapić! 

DSC 0728

Po zmianie stron w pierwszych minutach groźniejsza była Miedź. Okazje miał m.in. Kamil Drygas, lecz on przeniósł piłkę nad poprzeczką. W kolejnych minutach Lechia też miała swoje okazje, jednak brakowało celności. W 70. minucie Damian Michalik stanął sam na sam z Bogdanem Sarnawskim, jednak był na spalonym. Ponadto golkiper zdołał wyłapać piłkę. W 75. minucie w polu karnym padł Maksym Chlań i domahał się rzutu karnego, jednak gwizdek arbitra milczał. Chwilę później Ukrainiec świetnie zgrał do Łukasza Zjawińskiego, jednak ten nie zamienił tego na bramkę. W 83. minucie bardzo ważną interwencją popisał się Bogdan Sarnawski, który wybił główkę Szymona Zalewskiego. W końcówce szansę na podwyższenie wyniku miał m.in. Louis d'Arrigo. W doliczonym czasie gry Dominik Piła huknął w kierunku bramki Miedzi i ustalił wynik meczu na 2:0.

Dla Lechii to ważne zwycięstwo w kontekście walki o awans na koniec sezonu. Miedź to jeden z bezpośrednich sąsiadów w tabeli. Ponadto starciem z Miedzią gdańszczanie zakończyli pierwszą rundę sezonu, od następnej kolejki odbywać będą się rewanże. W tabeli Biało-Zieloni mają 29 punktów i zajmują trzecie miejsce. Za tydzień gdańszczanie rozegrają ostatni domowy mecz w 2023 roku. W sobotę 9 grudnia o 17:30 podejmą Chrobrego Głogów. 

Lechia Gdańsk - Miedź Legnica 2:0

Bramki: 41' Tomasz Neugebauer, 90' Dominik Piła

Lechia Gdańsk: 29. Bogdan Sarnawski - 27. Dawid Bugaj, 3. Elias Olsson, 4. Andrei Chindris, 23. Miłosz Kałahur - 30. Maksym Chlań (78' 21. Jakub Sypek), 99. Tomasz Neugebauer (78' 16. Louis d'Arrigo), 5. Iwan Żelizko, 8. Rifet Kapić, 7. Camilo Mena (90' 11. Dominik Piła)  - 89. Tomas Bobcek (73' 9. Łukasz Zjawiński)

Miedź Legnica:  39. Jakub Mądrzyk - 17. Michał Kostka, 25. Nemanja Mijusković (K), 87. Ruben Hoogenhout, 26. Florian Hartherz (78' 23. Jurich Carolina) -  69. Damian Michalik (78' 24. Szymon Zalewski),  20. Damian Tront (67' 10. Krzysztof Drzazga_,  8. Tarsicio Aguado Arriazu, 18. Emmanuel Agbor (63' 19. Bartosz Guzdek) - 14. Kamil Drygas, 95. Marcel Mansfeld (78' 9. Daniel Stanclik)

źródło: własne