Rezerwy Lechii Gdańsk w meczu na szczycie IV ligi nie sprostały drużynie Gromu Nowy Staw i przegrały. Bramkę na wagę 3 punktów goście zdobyli w 93 minucie meczu.
Komentarz trenera Dominika Czajki: - Mecz na szczycie tabeli był bardzo dobrym widowiskiem obfitującym w wiele akcji z jednej i z drugiej strony. Do przerwy Grom miał przewagę, jednak po przerwie do młoda drużyna Lechii w pełni dominowała na murawie.
Tak naprawdę zasłużyliśmy przynajmniej na remis, ponieważ mieliśmy kilka dogodnych sytuacji łącznie ze zmarnowanym rzutem karnym. Niestety tez wpłynęła na to nie za wysoka forma sędziego prowadzącego, który nie uznał prawidłowej bramki Landowskiego oraz w ostatniej akcji meczu ewidentnego faulu napastnika na naszym obrońcy, czego efektem była bramka równo z gwizdkiem dla zespołu gości
Szkoda naszych młodych chłopaków bo zostawili sporo zdrowia na boisku i tylko słaba skuteczność nie pozwoliła nam wygrać spotkania. Mamy też powód do dumy - 16 letni bramkarz Stefan Chmielewski doczekał się debiutu i wypadł świetnie.
Niestety Wszołek nie wykorzystuje karnego #AkademiaLechii pic.twitter.com/hEYlPJAKON
— Robert (@KieroRyba) 2 czerwca 2019
Dzięki tej przegranej Lechia spadła na czwartą pozycję.
W następnej kolejce Biało-Zieloni pauzują. Z kolei w meczu 36 kolejki, 13 czerwca czekają nas derby z Gedanią, na które już dzisiaj serdecznie zapraszamy.