Pomimo strzelenia aż dwóch bramek bialo-zieloni zanotowali kolejną porażkę.
Ciężko cokolwiek pozytywnego napisać. Jedynym pocieszenim jest to, że są w tej lidze słabsi od nas i przy odrobinie szczęścia z taką grą możemy się utrzymać.
Lechia Gdańsk 2-3 Podbeskidzie Bielsko-Biała
Jakub Kosecki 18, 38 - Róbert Demjan 8, 67, Sylwester Patejuk 40 (k)
Lechia: 24. Wojciech Pawłowski - 26. Deleu, 5. Krzysztof Bąk, 2. Rafał Janicki (89, 15. Adam Duda), 19. Jakub Wilk - 16. Jakub Kosecki, 8. Łukasz Surma, 7. Abdou Razack Traoré, 22. Paweł Nowak, 9. Piotr Grzelczak (46, 11. Ivans Lukjanovs) - 14. Piotr Wiśniewski (63, 21. Mateusz Machaj).
Podbeskidzie: 12. Mateusz Bąk - 2. Tomasz Górkiewicz, 3. Ondřej Šourek, 7. Juraj Dančík, 27. Krzysztof Król - 13. Sylwester Patejuk, 28. Dariusz Łatka, 22. Matej Náther, 4. Liran Cohen (58, 20. Maciej Rogalski), 11. Sebastian Ziajka (46, 8. Piotr Malinowski) - 23. Róbert Demjan (72, 17. Ivan Ćurić).
żółte kartki: K.Bąk, Deleu, Surma, Wilk, Traoré - Łatka, Šourek, Náther, Dančík, M.Bąk.
sędziował: Hubert Siejewicz (Białystok).
widzów: 10 525.
Lechia nie spadnie!!!
Źródło: 90minut.pl