Duży pech drugiego zespołu Lechii Gdańsk.
Goście byli na spowitym mgłą boisku w Drawsku Pomorskim drużyną lepszą i zasłużenie prowadzili po pierwszej połowie. Z rzutu wolnego dośrodkował Michał Chrapek, a piłkę skierował do siatki po uderzeniu głową Tiago Valente. Później goście nastawili się na grę z kontry, stworzyli nawet sporo dogodnych sytuacji, lecz brakowało skuteczności. Zemściło się to niestety w doliczonym czasie gry, kiedy po kontrataku gospodarzy wynik meczu ustalił Wojciech Witoń.
– Remis na wyjeździe zawsze jest cenny, choć wiadomo, że strata punktów w takich okolicznościach zawsze boli – skomentował to spotkanie Adam Fedoruk, trener rezerw Lechii, w której wyjściowym składzie zaprezentowało się ośmiu nastolatków. Gdańszczanie, niezależnie od wyników innych spotkań X kolejki, nie opuszczą drugiego miejsca w tabeli, które obecnie zajmują.
Drawa Drawsko Pomorskie - Lechia II Gdańsk 1:1 (0:1)
Bramki: Wojciech Witoń (90+1) – Tiago Valente (17-głową)
Lechia II: Bąk – Stolarski, Goerke (68 Powszuk), Valente, Górski – Gołuński, Wolski, Paprzycki, Chrapek, Letniowski – Żebrakowski.
Źródło: Lechia.pl