Dziś o 17:30 biało-zieloni podejmą u siebie Lecha Poznań, który od ponad pół roku przewodzi ligowej stawce. Nie przypadkowo to spotkanie określane jest mianem hitu 22. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Kolejorz ma apetyty na kolejną wygraną nad Bałtykiem, a Lechia potrzebuje zwycięstwa, aby nie stracić kontaktu z czołówką. Spotkanie zapowiada się arcyciekawie.
Sytuacja w tabeli przed początkiem aktualnej serii gier była następująca. Lech z dorobkiem 45 punktów zajmował pierwszą lokatę, a jego przewaga nad wiceliderującą Pogonią Szczecin wynosiła dwa punkty. Z kolei Lechia plasowała się z 36 oczkami na czwartym miejscu. Po piątkowych i sobotnich meczach sytuacja ta uległa drobnej zmianie. Dzięki wygranej Pogoni ze Stalą Mielec Lech spadł na drugie miejsce. Obie drużyny w niedzielę będą chciały odnieść zwycięstwo, aby powrócić na wyższe miejsca w ligowej stawce.
W zeszłym tygodniu Lechia i Lech grały ze zmiennym szczęściem. Podopieczni Tomasza Kaczmarka po niezbyt dobrym meczu ulegli Cracovii na wyjeździe 2:0. Z kolei Kolejorz rozbił u siebie Bruk-Bet Termalicę Nieciecza aż 5:0. Przed dwoma tygodniami to Lechia zaprezentowała się lepiej, kiedy to na inauguracje rundy wygrała u siebie ze Śląskiem Wrocław 2:0. Lech w pierwszym wiosennym spotkaniu po szalonym meczu zremisował z Pasami 3:3.
Aktualny sezon dla Lecha Poznań jest znacznie lepszy od minionych rozgrywek, które piłkarze z Poznania ukończyli na jedenastym miejscu. Drużyna Macieja Skorży prezentuje znacznie wyższą formę i jest uznawana za jednego z pretendentów do wywalczenia mistrzowskiego tytułu. W całych rozgrywkach Lech przegrał tylko dwa spotkania i ma najlepszy bilans bramkowy w całej stawce. Zawodnicy Lecha są także liderami indywidualnych klasyfikacji. Mikael Ishak ma najwięcej zdobytych bramek, a Joao Amaral jest najlepszym asystentem. Czy dziś biało-zieloni zdołają zatrzymać drużynę ze stolicy Wielkopolski?
W przeszłości Lechia z Lechem mierzyły się już 78 razy. Bilans zwycięstw jest korzystniejszy dla dzisiejszych gości, którzy wygrali 38 starć. W 25 meczach to biało-zieloni wychodzili górą, a 15 razy oba zespoły dzieliły się punktami. Historia pokazuje, że w ostatnich latach to Lech radził sobie lepiej w tych potyczkach. Ostatnie zwycięstwo gdańszczan miało miejsce 14 września 2019 roku. W rundzie jesiennej w Poznaniu padł wynik 2:0. Z kolei ostatni mecz między Lechią a Lechem w Gdańsku odbył się 30 listopada 2020 roku. Wówczas przy pustych trybunach goście wygrali 1:0 po rzucie karnym wykorzystanym w 84. minucie przez Ishaka.
Warto także zaznaczyć, że w szeregach obu ekip znaleźć można nazwiska w przeszłości związane z drużyną rywala. W Lechii duże szanse na występ ma Maciej Gajos, który niedawno przedłużył kontrakt z Lechią, a w latach 2015-2019 występował w Lechu. Z kolei piłkarzem Lecha jest obecnie Artur Sobiech. On jednak w niedzielę z powodu problemów zdrowotnych nie pojawi się na placu gry.
Początek meczu już o 17:30. Zapraszamy na stadion!
źródło: własne