Po rozczarowującym występie z Podbeskidziem, czas na wyjazd do Chorzowa. Zobacz jak typują nasi eksperci:
Andrzej Kowalczys (organizator turniejów "Do przerwy 0:1):
Inauguracyjne spotkanie typowałem 2:1 dla Lechii. Sytuacja z nieszczęsnej ostatniej minuty doprowadziła do rozpaczy naszych kibiców. Szczerze mówiąc nie byłem zachwycony poziomem meczu z Podbeskidziem. Wierzę, że w piątkowy wieczór nastroje będą w kolorach biało- zielonych. Obstawiam 2:1 dla naszych. Bramki zdobędą Wiśnia, Matsui no i chyba Marek Zieńczuk. Po emocjach związanych z meczem z Ruchem zapraszam sympatyków piłki nożnej na kolejne rozgrywki "Do przerwy 0:1".
Ryszard Polak (znany piłkarz Lechii z lat 70-tych i 80-tych, uczestnik dwumeczu z Juventusem):
Ruch Chorzów pokazał się z dobrej strony w meczu z Lechem. Lechia również zagrała poprawnie (zwłaszcza po przerwie) z Podbeskidziem. Możemy spodziewać się zatem niezłego widowiska. Myślę, że Lechię stać w Chorzowie na trzy punkty. Uważam jednak, że remis tam będzie też dobrym rezultatem. Typuję 1:1.
Paweł Kapsa (Były bramkarz Lechii Gdańsk):
Stawiam na jedno bramkowe zwycięstwo Lechii, choć Ruch u siebie to nie wygodny rywal. Biało-Zieloni jednak, to lepsza drużyna na dzień dzisiejszy, a nauczka z pierwszego meczu wygraną pozwoli im dowieźć do końca.
Paweł Marszałkowski (redaktor naczelny serwisu FootBar.pl):
Z Podbeskidziem zabrakło Lechii szczęścia, ale podobno bilans musi wyjść na zero, więc w Chorzowie karta się odwróci. Japoński nabytek biało-zielonych zdążył już udowodnić, że jego jedynym atutem nie jest piękna żona i stawiam dolary przeciwko orzechom, że w meczu z Ruchem Daisuke Matsui znowu błyśnie. Ruch – Lechia 1:2.
Błażej Słowikowski (Były rzecznik prasowy Lechii):
"Koszmary wróciły", "Deja vu", "Pechowy stadion"... Ile razy musieliśmy po meczu w Gdańsku czytać artykuły opatrzone podobnymi tytułami. Ja jednak widzę drobną różnicę. Lechia była waleczna i dążyła do odmiany oblicza meczu z Podbeskidziem z dużą determinacją. Zostało to dostrzeżone przez publiczność, która po końcowym gwizdku, załamana obrotem spraw, głośno podziękowała jednak Biało-Zielonym za walkę. Fani wykrzyczeli również, że w "Chorzowie tylko zwycięstwo!". I ja się pod tym podpisuję bo grającą z pazurem Lechię na to stać. Gdańszczanie pokonają Ruch 1:0.
Mirek Solarek (redaktor Lechia.net TV):
Po remisie u siebie z Podbeskidziem Lechię czeka pierwszy mecz wyjazdowy. Chorzowski Ruch to wielokrotny mistrz Polski, to jednak odległe czasy. W minionym sezonie niebiescy grali fatalnie i w nowy sezon wchodzą z nowymi nadziejami. W pierwszej kolejce zremisowali z mocnym jak zawsze Lechem Poznań. Na cichej nie będzie nam łatwo się grało niemniej jednak mamy wszyscy nadzieję że Lechia przywiezie chociaż punkt. Mój typ: będzie remis.
Sergejs Kożans (Były obrońca Lechii Gdańsk):
W ciągu ostatnich dwóch sezonów lepiej graliśmy na wyjazdach, dlatego i tym razem postawiłbym na to że Lechia zacznie od zwycięstwa. 1:0 dla Lechii.
