Czy Kolejorz w Gdańsku nie ma szans? Zobacz jak typują nasi eksperci:
Sylwia Zapisek (Prezes Stowarzyszenia Kibiców Niepełnosprawnych im. Dawida Zapisek):
Myślę,że będzie to ciężki mecz. Lech będzie chciał pokazać, że liczy sie w polskiej lidze. Daję 1-1
Błażej Słowikowski (Były rzecznik prasowy Lechii):
W takich okolicznościach, kiedy poznaniacy doznali prawdziwego upokorzenia w rywalizacji pucharowej, brak trzech punktów trzeba będzie uznać w Gdańsku za porażkę. Dodatkowo, odkładając dymisję trenera o kilka dni, Lech sam ustawia się na pozycji defensywnej pokazując, że od meczu na PGE Arenie są dla niego teraz ważniejsze/trudniejsze sprawy. Lechia nie ma więc innego wyjścia jak zwyciężyć. Obstawiam 2:0 dla Biało-Zielonych.
Piotr Chistowski (redaktor Lechia.net):
Nie chcę być złym prorokiem, ale nie jestem taki pewny łatwej wygranej. Odłożenie odejścia Rumaka może nie być przypadkowe, a mecz z Lechią może okazać się jego ostatnią szansą na pozostanie w klubie. Oczywiście znam aktualne możliwości jednej i drugiej drużyny, więc myślę, że chłopaki z Gdańska dadzą z siebie wszystko i wygrają. Stawiam 2:1 po wyrównawnanej grze.
Andrzej Kowalczys (Organizator turniejów "Do przerwy 0:1"):
Przed nami ogromna szansa na zwycięstwo. Poznańska lokomotywa jest nieco zdyszana. Mam nadzieję, że po tym meczu zarząd Lecha zdymisjonuje trenera Rumaka, a my zainkasujemy 3 punkty. Stawiam odważnie na 3:0.
Paweł Kapsa (Były bramkarz Lechii Gdańsk):
Spotkanie z Lechem to spotkania dwoch druzyn ktore mocno w tym sezonie aspiruja do gry w pucharach I maja ku temu duzo argumentow w postaci fanatycznych kibicow wspanialych stadionow I dobrych pilkarzy.Lech jest po ostatnich wydarzeniach( liga Europy) mieszany z blotem ale to nie jest taka slaba druzyna jak moze sie wydawac a pozamtym kilku pilkarzy gralo w Lechii a to zawsze jest dodatkowa motywacja.Lechia jest na fali ale tym razem typuje remis 2-2
