Taka informacja pojawiła się w serwisie internetowym Twitter.
Poinformował o tym dziennikarz "Faktu" Przemysław Bator.
Dużo wskazuje, iż to prawdziwa informacja. O zainteresowaniu bramkarzem przez Lechię, było słychać zaraz po przejęciu Lechii przez nowych właścicieli.
Okazuje się, że w tej plotce było dużo prawdy. Świadczy też o tym fakt, iż bramkarz, który należy do najlepszych zawodników ligi na swojej pozycji - został posadzony na łąwce rezerwowych Piasta Gliwice. Zapewne była to kara, za informację o opuszczeniu Gliwic.
Dodajmy, iż bramkarzowi kończy się kontrakt - i jest do wzięcia za darmo.
foto : ekstraklasa.net