Dziennikarze w kraju prześcigają się w wyścigu nazwisk przymierzanych do Lechii...

Niemal każdego dnia na łamach wszelakich serwisów wyskakują nowe nazwiska zawodników, traktowanych w kategoriach - "a Lechia interesuje się"..

Wiadomo, ilość czytelników nabija grubość portfela..

Spróbujmy podsumować wszystkie plotki transferowe ostatnich dni lub tygodni.

Wielu z Was chętnie widziało by w Lechii Piotra Zielińskiego. Zaledwie 20letni pomocnik jest zawodnikiem Unidese, w którym jak sam przyznał - zanotował stracony sezon.

Szans na pozyskanie młodego rodaka jednak nie ma, ponieważ we Włoskiej drużynie zmienił się trener i Zieliński chce tą szansę wykorzystać.

- Chcę zapomnieć o tym sezonie. Teraz chcę wrócić do domu i odpocząć z rodziną. To nie był dla mnie udany sezon, ale w Udine jest nowe rozdanie i będę chciał to wykorzystać. Zrobię też w najbliższych miesiącach wszystko, żeby wrócić do kadry A - zapowiada Zieliński.

Kolejną informacją ostatnich dni były podchodzy Lechii pod defensywnego pomocnika Legii Warszawa - Daniela Łukasika. Jeszcze 2 lata temu zawodnik zapowiadający się kapitalnie - jednak ostatni czas ma całkowicie zmarnowany.

Tym bardziej zaskakująca w tym wszystkim była cena padająca w mediach. Okrągłe 3 MLN ZŁOTYCH za zawodnika, który od ponad sezonu nie może złapać formy, brzmi jak niesmaczny żart.

Bardzo dobrym ruchem było by pozyskanie z świeżo upieczonego beniaminka ekstraklasy - GKS'u Bełchatów, braci Mateusza oraz Michała Maków. Pomocnik oraz napastnik, to filary beniaminka - zdobyli odpowiednio 13 oraz 5 bramek na zapleczu ekstraklasy, dorzucając do tego po kilka asyst.

Niestety biźniakami interesuje się pół ekstraklasy, a to przez okazyjną cenę wynoszącą 500tys euro za obu braci.

Praktycznie pewna jest wymiana na linii Lechia- Jagiellonia. Śladami Michała Probierza ma udać się Sebastian Madera, natomiast do Gdańska przeniesie się Adam Dźwigała. To młodociany defensywny pomocnik Jagielloni Białystok, który pomimo swoich 18 lat ma już na koncie 37 występów w ekstraklasie, oraz 5 bramek.

Zawodnikiem Lechii zostanie Adłan Kacajew. Nominalnie - środkowy pomocnik, ponoć mogący również grać na skrzydle. W poprzednim sezonie Terek wypożyczył go do Łucz-Energiji Władywostok, gdzie uznano go najlepszym pomocnikiem drugiej ligi rosyjskiej.

Lechia interesowała się też 18-letnim napastnikiem Adamem Buksa, zawodnik jednak przebywa na testach w Borussi ale nie wyklucza powrotu do Polski.

Padało też nazwisko Ariela Borysiuka. To młody zawodnik, ograny już w zagranicznych ligach. Niestety, kompletnie nieudanym ogrywaniu się tam..

Prawdopodobnie między nim, a Łukasikiem rozstrzygnie się sprawa angażu w Lechii.

Praktycznie przesądzone jest już pozostanie w Gdańsku Makuszewskiego oraz Sadajeva. Pierwszy z nich przejdzie na zasadzie transferu definitywnego, drugi zostanie wypożyczony na cały sezon - z opcją pierwokupu.

Oczywiście to nie wszystkie nazwiska padające w kontekście Lechii.. Jednak kto by to ogarnął.. Wybrałem więc te najbardziej prawdopodobne, plus te już pewne.