Lechia Gdańsk w niedzielne popołudnie o godzinie 12:40 na Stadionie Miejskim w Tychach zmierzy się z GKS-em Tychy. Będzie to ważne spotkanie dla drużyny Szymona Grabowskiego w kontekście umocnienia pozycji w tabeli.
Po ligowej serii sześciu meczów bez porażki Lechia Gdańsk w pozytywnych nastrojach będzie chciała utrzymać tę świetną passę przeciwko drużynie z województwa śląskiego. Pomimo kontuzji najlepszego strzelca Lechii w obecnym sezonie Fortuna 1 Ligi, Luisa Fernandeza, drużyna biało-zielonych po urazie Hiszpana spisuje się świetnie. Wygrana 2:1 ze Stalą Rzeszów po emocjonującej końcówce oraz wygrana 1:0 z Polonią Warszawa, czyli te mecze, które Lechia rozegrała po przerwie reprezentacyjnej, napawają mocnym optymizmem na kolejne spotkania. Zawodnicy, sztab oraz kibice mają świadomość, że w najbliższą niedzielę przyjdzie im grać z o wiele cięższym rywalem niż dotychczas, jednak mimo wszystko nie jest to rywal nie do pokonania.
Drużyna z województwa śląskiego w poprzednim sezonie Fortuna 1 Ligi zajęła niskie, 13. miejsce w tabeli, mając bezpieczne osiem punktów przewagi nad strefą spadkową. W minionym sezonie drużyna prowadzona przez Dominika Nowaka oraz od 4 kwietnia przez Dariusza Banasika zdobyła 46 goli, a straciła 52. Najlepszym strzelcem GKS Tychy minionego sezonu Fortuna 1 Ligi był Mateusz Czyżycki z dziewięcioma golami na koncie.
Zawodnikami, na których warto zawiesić oko w spotkaniu z Lechią Gdańsk, są Wiktor Żytek z czterema asystami na koncie, Maciej Kikolski, drugi najlepszy bramkarz pod względem czystych kont w lidze (10), Bartosz Śpiączka (w przeszłości Korona Kielce, Wisła Płock czy Górnik Łęczna) oraz Kacper Skibicki, grający przez większość część kariery w Legii Warszawa.
Czy Lechia podtrzyma passę 2 zwycięstw z rzędu? Czy może jednak drużyna prowadzona przez Dariusza Banasika będzie w tym starciu górą? Wiele pytań nasuwa się przed tym spotkaniem. Odpowiedź na nie poznamy w niedzielę przez 15:00, kiedy to spotkanie się zakończy. Początek o godzinie 12:40. Transmisja na Polsacie Sport i w Polsat Box Go, a relacja także w naszych mediach społecznościowych!
źródło: własne