- Nie róbmy tragedii z tego remisu. Jasne, chcemy wygrywać, natomiast Górnik nie jest byle jakim zespołem. Musimy zachować chłodną głowę i krok po kroku piąć się w górę - powiedział Łukasz Zwoliński po meczu Lechii z Górnikiem Zabrze (1:1).
- Szkoda tego remisu, bo mogliśmy w pierwszej połowie zamknąć ten mecz. Mieliśmy ku temu sytuacje. A Górnik ma w ofensywie piłkarzy z taką jakością, że jak im się pozwoli na trochę więcej, to mogą to bardzo szybko wykorzystać. Widać było, że byli groźni, gdy tylko mieli trochę miejsca - powiedział po spotkaniu Łukasz Zwoliński.
- Wiedzieliśmy, że każdy zespół podchodzi do nas z trochę większym szacunkiem. Po Górniku było to widać. W pierwszej połowie grali bardzo nisko i się bronili. Trener cały czas starał nam się przekazać, żebyśmy nie myśleli o tej serii. Takie statystyki są fajne dla kibiców i dziennikarzy, ale my chcieliśmy się skupić wyłącznie na meczu. Wiemy jaka jest Ekstraklasa. Tutaj każdy z każdym może wygrać. Takie "tricky games" będą najtrudniejsze. Każdy czeka aż Lechia się potknie, ale my chcemy grać swoją piłkę i zwyciężać - dodał napastnik Lechii.
źródło: własne