Tylko niesamowity zwrot akcji spowodowałby, że Lotos nie zostanie sponsorem kadry.
Polski Związek Piłki Nożnej w połowie lutego ogłosi nowego sponsora głównego reprezentacji Polski, którym zostanie Grupa Lotos. Negocjacje są na ostatniej prostej. Roczna wartość umowy to ok. 8 mln zł. Firma wyłoży też dodatkowe pieniądze w przypadku awansu biało-czerwonych na wielkie turnieje.
Najprawdopodobniej umowa będzie 4 letnia. To oznaczałoby, że Lotos za prawo do reklamowania się przy reprezentacji zapłaci 32 mln zł.
To suma gwarantowana, ale dodatkowe miliony są do podniesienia z murawy – za awans do EURO 2016 i mundial 2018 oraz dobre występy w turniejach finałowych. Wysoka forma piłkarzy będzie oznaczać, że czteroletni kontrakt oscylowałby ok. 40 mln zł.
Oznacza to, iż Lechia będzie musiała znaleźć nowego sponsora głównego. Pan Mandziara ostatnio zapewniał, że kandydatów jest kilku.
Przegląd Sportowy