Po zremisowanym przez Biało-Zielonych meczu z VfL Wolfsburg (również Biało-Zielonym) na konferencji prasowej pojawił się trener Lechii Jerzy Brzęczek oraz kapitan Gdańszczan Sebastian Mila.

Jerzy Brzęczek: Myślę, że na pewno patrząc na ten wynik, jest on korzystny. Po przeciwniku widać było dużą klasę i organizację gry, pomimo, że dopiero rozpoczął on okres przygotowawczy. Wolfsburg miał swoje okazje by podwyższyć wynik, my trafiliśmy po stałym fragmencie gry. Wynik na pewno nas nie uśpi.

Lechia Gdańsk vs VfL Wolfsburg 0:1: gol Hunta

Sebastian Mila: Na początku chciałbym powiedzieć, że jesteśmy zadowoleni z możliwości konfrontacji z Wolfsburgiem. Możemy wyciągnąć wnioski z tego spotkania, gdyż nie uniknęliśmy błędów. Mam nadzieję, ze wszystko będzie dobrze przed spotkaniami w lidze, na które serdecznie zapraszam.

Lechia Gdańsk – VfL Wolfsburg 1:1: Maloca daje remis

Jerzy Brzęczek: Mamy czterech bramkarzy którzy walczą o miejsce w pierwszym składzie. Mateusz Bąk pomimo, że nie wystąpił ani w Lublinie ani w dzisiejszym spotkaniu, trenuje z nami i walczy o miejsce między słupkami. W dotychczasowych spotkaniach Wolfsburg był najmocniejszy, dzisiejszy mecz pokazał różnice w organizacji i szybkości gry. Widać te różnice, zdajemy sobie z tego sprawę i wiemy na jakim poziomie jesteśmy. Taki mecz powoduje, że możemy się przekonać ile czeka nas pracy, przynajmniej aby zbliżyć się do poziomu drużyn z którymi graliśmy.

W piłce niczego nie można być niczego pewnym, mamy problemy z kontuzjami niektórych zawodników. Nie jesteśmy pewni jak to będzie wyglądać przed meczem z Cracovią. Szkielet drużyny już jest, na nim budujemy zespół. Składa się on z zawodników którzy grali na wiosnę.

Lechia Gdańsk – VfL Wolfsburg (skrót)

Śledź autora na Twitterze

autor: Marcin Meissner