Kevin Blackwell dołączył do sztabu szkoleniowego Lechii w październiku. Jego rola w awansie do Ekstraklasy była olbrzymia. Niedawno Anglik przyznał, że ma oferty ze Stanów Zjednoczonych. Czy 65-latek zostanie w Gdańsku? - Rozmawiam z Paolo. Do tej pory bardzo mi się tutaj podobało - powiedział w rozmowie z Tymkiem Kobielą.

Kilka tygodni temu Kevin Blackwell przyznał, że nie wie, czy zostanie w Gdańsku, bo ma ofertę ze Stanów Zjednoczonych. Wiele wskazuje jednak na to, że dyrektor techniczny zostanie w Lechii na kolejny sezon. Przed meczem w Legnicy Kevin mówił nam, że bardzo podoba mu się miasto i się z nim zżył. Późniejsze zmiany w sztabie szkoleniowym także sugerują, że Blackwell zamierza zostać w Gdańsku.

Niedawno 65-latek udzielił wywiadu Tymkowi Kobieli  i tam również poruszony został wątek jego przyszłości. - Rozmawiam z Paolo. Do tej pory bardzo mi się tutaj podobało. Paolo ma swój projekt, chce rozwijać młodych, atletycznych piłkarzy. Tak długo, jak tak będzie, będę chciał tu zostać - przyznał i dodał: - Nie sądzę, że mógłbyś doświadczyć czegoś takiego, jak noc po derbach i kiedykolwiek ich zapomnieć. Nigdy nie zapomnę tych chłopaków. Grałem w play-offach Championship czy FA Cup, ale to było coś niesamowitego.

" target="_blank" rel="noopener"> Do przyszłości Blackwella w rozmowie z Interią (link TUTAJ) odniósł się także sam Paolo Urfer. - Kevin Blackwell jest całkowicie skoncentrowany na naszym projekcie. Jego doświadczenie i cechy przywódcze miały kluczowe znaczenie w zakończonym sezonie. Będzie kontynuować naszą współpracę, aby Lechia była gotowa na wyzwania które czekają nas w Ekstraklasie - powiedział.

W ostatnich dniach na Twitterze przeprowadziliśmy sondę wśród kibiców Lechii na temat tego czy chcielibyście, aby Kevin został. Na 322 głosujących aż 95% wskazało, że tak. To tylko pokazuje, jakim szacunkiem Anglik cieszy się w Biało-Zielonym środowisku!

 

źródło: Meczyki.pl