Maj 2023 był jednym z najsmutniejszych i najtrudniejszych okresów dla kibiców w historii Lechii. Po 15 latach Biało-Zieloni spadli z Ekstraklasy. Co jeszcze wydarzyło się w tamtym czasie?

Miesiąc rozpoczął się dla Lechii beznadziejne. 6 maja Biało-Zieloni rozegrali u siebie mecz o wszystko z Zagłębiem Lubin. A tuż po jego zakończeniu na twarzach kibiców pojawiły się łzy. Spadek z Ekstraklasy stał się faktem. "5466 dni - tyle trwał pobyt Lechii Gdańsk w ekstraklasie. Dzisiaj Biało-Zieloni oficjalnie spadli z ligi po porażce 1:3 z beznadziejnym Zagłębiem Lubin" - pisaliśmy w naszej relacji pomeczowej. Smutku nie ukrywali też piłkarze - Michał Nalepa mówił, że to najgorszy dzień w jego życiu.

W klubie pojawiały się też coraz większe problemy organizacyjne - klub zalegał z wypłatami już nie tylko piłkarzom i sztabowi I drużyny, ale też Akademii. Ponadto wciąż nie było wiadomo, co ze zmianą właścicielską. Zainteresowanie kupnem klubu przejawiał Michał Brański, ale nie było żadnych konkretów. 

Po spadku coraz więcej zaczęto dyskutować na temat zmian w kadrze klubu. Wiadome było, że odejdą m.in. Jakub Kałuziński czy Łukasz Zwoliński. Ten drugi w połowie maja ogłosił, że podpisał umowę z Rakowem. Z kolei Michała Nalepę łączono z Lechem Poznań - ostatecznie trafił on do Zagłębia. Z kolei z wypożyczenia do klubu wrócił Antoni Mikułko.

20 maja w Gdańsku zakończyła się kolejna era. Legenda Flavio Paixao zakończyła karierę, a to wszystko w pięknych okolicznościach. Lechia podejmowała u siebie Legię i wygrała 1:0 po trafieniu Macieja Gajosa, a Portugalczyk był żegnany przez tłumy kibiców. W 45. minucie spotkania został zdjęty z boiska i opuszczał plac gry w towarzystwie okrzyków kibiców i szpaleru utworzonego przez piłkarzy obu drużyn. W przerwie Flavio zwrócił się do kibiców. - Dziękuję. Kocham Was. Dziękuję za te 7,5 roku, które byliśmy razem. Zawsze będę pamiętać, co wygraliśmy - Puchar Polski, Superpuchar Polski. To były piękne momenty dla nas. Zawsze dawałem z siebie wszystko. Kocham ten klub bardzo, bardzo mocno i jest on w moim sercu. Dziękuje Wam bardzo. Jestem z Wami zawsze. Kocham Was. Dziękuję. Jestem z Wami teraz. Będę tam z Wami (wskazując na "młyn" - przyp. red.). Zawsze. Dziękuję - mówił.

 

 

Tydzień później Biało-Zieloni udali się do Gliwic na ostatni mecz ligowy sezonu. Tam rozpoczęli mecz w mocno rezerwowym składzie. Rozpoczęli, bo spotkania nie udało się dokończyć. Kibice Lechii przerwali mecz rzucając wielokrotnie racami na płytę boiska, co poskutkowało zakończeniem meczu walkowerem. A w późniejszym czasie także karą zakazu wyjazdów do końca 2023 roku. Po meczu w Gliwicach oficjalnie ogłoszono też, że David Badia nie będzie trenerem Lechii w kolejnych rozgrywkach. Ponadto z klubu odszedł także wieloletni trener Akademii - Tomasz Byszko

 

 

źródło:  własne