5466 dni - tyle trwał pobyt Lechii Gdańsk w ekstraklasie. Dzisiaj Biało-Zieloni oficjalnie spadli z ligi po porażce 1:3 z beznadziejnym Zagłębiem Lubin.

Przed meczem z Zagłębiem Lubin gdańszczanie mieli już tylko iluzoryczne szanse na utrzymanie w ekstraklasie. Aby zostać przy życiu, Lechiści nie mogli przegrać. Niestety - przegrali. I to z fatalnym Zagłębiem. Równo 15 lat po awansie gdańszczanie pożegnają się z najwyższą klasą rozgrywką. I to pożegnają się w fatalnym stylu. Spadek z ekstraklasy Biało-Zieloni “przypieczętowali” w dokładnie 613. meczu po awansie w 2008 roku. Jak mawiał klasyk - koniec mistrzostw, do widzenia.
 
W porównaniu do poprzedniego meczu David Badia dokonał dwóch zmian w składzie. Do podstawowej jedenastki wrócili Dušan Kuciak i Jakub Bartkowski. Z kolei sektor gości był w większości zapełniony kibicami Zagłębia, Arki i Zawiszy Bydgoszcz.To spotkanie lepiej zaczęło Zagłębie. W 2. minucie strzał Łukasza Łakomego zza pola karnego złapał Dusan Kuciak. W 10. minucie Flavio Paixao bardzo dobrze uruchomił Marco Terrazzino, ale strzał Niemca został zablokowany. Po chwili Biało-Zieloni mieli rzut rożny, po którym Bassekou Diabate trafił w słupek. Trzy minuty później Łukasz Zwoliński wywalczył rzut rożny. Po tym rzucie rożnym Joel Abu Hanna główkował w boczną siatkę. Pierwszy kwadrans w wykonaniu wyglądał bardzo solidnie. W 16. minucie Lechia obejmuje prowadzenie. Dogranie Bassekou Diabate na bramkę zamienia Jarosław Kubicki. Następny strzał Biało-Zieloni oddali w 27. minucie. Uderzenie z daleka Flavio Paixao zostało zablokowane i spokojnie złapał je Sokratis Dioudis. Dwie minuty po rzucie rożnym niecelnie główkował Kristers Tobers. Ogólnie po pierwszych trzydziestu minutach Zagłębie grało słabo. W 37. minucie Jakub Kałuziński bez powodzenia próbował szukać Flavio Paixao bądź Łukasza Zwolińskiego. W 40. minucie słabo dotychczas grający piłkarze Zagłębia wyrównali. Autorem bramki był ex-Lechista Bartosz Kopacz. Tuż przed przerwą Miedziowi mogli zdobyć drugą bramkę. Łukasz Łakomy ładnie dograł do Damjana Bohara, ale na nasze szczęście Słoweniec trafił prosto w Dušana Kuciaka. Pierwsza połowa zakończyła się remisem 1:1.

20230506zalg2

Początek drugiej połowy na boisku nie obfitował w emocje, za to ciekawiej było na trybunach. Kibice gości odpalili race, na szczęście meczu nie trzeba było przerywać.

 

Pierwszą akcję kibice zgromadzeni na Polsat Plus Arena zobaczyli w 59. minucie. Po dośrodkowaniu świeżo wprowadzonego Ilkaya Durmusa główkę Joela Abu Hanny złapał golkiper gości. W 62. minucie lubinianie przeprowadzili akcję, po której z bliska nie trafił Dawid Kurminowski. W 66. minucie pachniało golem Lechii. Po dograniu Bassekou Diabate Sokratis Dioudis odbił piłkę na słupek. W 70. minucie Zagłębie objęło prowadzenie. Z prawej strony piłkę holował Tomasz Pieńko i zagrał do Damjan Bohara, a Słoweniec wycofał do Kacpra Chodyny, który płaskim strzałem pokonał Dušana Kuciaka. Interweniować jeszcze próbował Jakub Bartkowski, ale bezskutecznie. Gwóźdź do trumny Lechii w 89. minucie wbił Tomasz Pieńko i mecz zakończył się wynikiem 1:3.

W tabeli Lechia ma 12 punktów straty do Zagłębia i nie ma już szans na utrzymanie.

Lechia Gdańsk - Zagłębie Lubin 1:3 (1:1)

Bramki: 16' Jarosław Kubicki  - 40' Bartosz Kopacz, 70' Kacper Chodyna, 89' Tomasz Pieńko

Lechia Gdańsk:  12. Dušan Kuciak - 5. Jakub Bartkowski, 25. Michał Nalepa (K), 4. Kristers Tobers, 97. Joel Abu Hanna (84' 2. Rafał Pietrzak) - 10. Bassekou Diabate, 88. Jakub Kałuziński, 6. Jarosław Kubicki (77' 30. Kevin Friesenbichler), 28. Flavio Paixao (77' 7. Maciej Gajos), 33. Marco Terrazzino (58' 99. Ilkay Durmus) - 9. Łukasz Zwoliński

Zagłębie Lubin: 87. Sokratis Dioudis - 27. Bartłomiej Kludka, 5. Aleks Ławniczak, 2. Bartosz Kopacz, 13. Mateusz Grzybek - 26. Kacper Chodyna, 99. Łukasz Łakomy, 18. Filip Starzyński (K) (65' 21. Tomasz Pieńko), 20. Marko Poletanovic (82' 6. Tomasz Makowski), 39. Damjan Bohar (71' 7. Sasa Zivec) - 90. Dawid Kurminowski (82' 15. Martin Dolezal)

źródło:  własne