Lechia przed meczem była liderem ekstraklasy, miała 14 punktów, dwa więcej niż Lech Poznań, Jagiellonia Białystok, Piast Gliwice i Zagłębie Lubin. Rok temu przegrała w Gdańsku z Koroną Kielce 0:5. Teraz miało być inaczej. I było. Trener Piotr Stokowiec znakomicie przygotował zespół taktycznie, który nie spieszył się z organizowaniem akcji. Najważniejsza była defensywa, złożona nie tylko z czterech obrońców, ale wszystkich piłkarzy. Pod własne pole karne wracał nawet najbardziej wysunięty Flavio Paixao.

Czytaj więcej: Mecz Lechia Gdańsk vs. Korona Kielce w obiektywie

Skuteczni do bólu byli piłkarze Lechii w piątek, 31 sierpnia, na Stadionie Energa Gdańsk. Oddali trzy celne strzały, dwa zamienili na bramki. Znakomicie bronił Dusan Kuciak, który kilka razy ratował gdańszczan przed utratą gola. Biało-zieloni pokonali Koronę Kielce i nadal są liderem ekstraklasy. Liderem w tabeli strzelców Ekstraklasy został Flavio Paixao.
Czytaj więcej: La la la la Lechia lidera ma!!!

Bardzo dużo pisze się o zmianach w Lechii, o świetnej pracy trenera i sztabu, ale mimo wszystko powinniśmy mówić o zawodnikach, którzy stoją za tą przemianą oraz za tym miejscem w tabeli. Ich realizacja zadań, forma i praca pozwala nam dobrze funkcjonować. Ja wraz ze swoim sztabem kierujemy tym, ale to zawodnicy dają nam sygnały oraz natchnienie do dalszego działania i to od nich najwięcej zależy. Miło słuchać pochwał, ale to dopiero początek sezonu. Na pewno trzeba dostrzec ogromną pracę wykonaną przez zawodników. Przed pierwszą przerwą na kadrę mamy dwie grupy piłkarzy - jedną potrzebującą odpoczynku mentalnego, a drugą grupę, która potrzebuje ciężkiego treningu. W taki sposób będziemy chcieli rozplanować pracę w najbliższym czasie. 

Czytaj więcej: Konferencja prasowa przed spotkaniem z Koroną Kielce

Podkategorie