25-letni Henrik Castegren został nowym zawodnikiem biało-zielonych. Szwedzki środkowy obrońca pomyślnie przeszedł testy medyczne i podpisał umowę do końca sezonu 2023/24 z opcją przedłużenia.
Lechia usilnie poszukiwała kolejnego środkowego obrońcy, który mógłby wskoczyć do składu na wypadek absencji Michała Nalepy lub Mario Malocy. Wcześniej spekulowano o Mateuszu Cichockim z Radomiaka, jednak on zdecydował się pozostać w Radomiu na dłużej i przedłużył kontrakt. Ostatecznie wybór padł na Henrika Castegrena, 25-letniego stopera ze Szwecji.
Lechia będzie jego pierwszym klubem poza własnym krajem. Wcześniej występował wyłącznie w Szwecji. W poprzednim sezonie (w Szwecji gra się systemem wiosna-jesień) Castegren był podstawowym zawodnikiem IFK Norrkoeping. Wystąpił w 27 spotkaniach.
- Jestem szczęśliwy, że jestem w Gdańsku i podejmuję nowe wyzwanie. W tym sezonie chcę rozegrać tyle spotkań, ile tylko będzie możliwe. Czekam na debiut, chcę już spotkać się z kibicami. Chcę dawać drużynie dużo pewności w obronie. Swoją grą mogę pomóc w budowaniu i tworzeniu akcji od podstaw oraz zapewnić stabilność, gdy utrzymujemy się przy piłce - powiedział Castegren.
- Cieszę się, że udało nam się zrealizować ten transfer. Od momentu, gdy opuścił nas Bartosz Kopacz, szukaliśmy zawodnika na tę pozycję. Myślę, że Henryk spełnia kryteria, które pozwalają mu być dla dobrym obrońcą. Dysponuje dobrą techniką, jest szybki, agresywnie broni. Teraz będzie potrzebował kilku tygodni na adaptację i przygotowanie do gry. Cieszę się, że jest z nami i będzie nam pomagał w następnych latach - powiedział trener Lechii Tomasz Kaczmarek.
źródło: Lechia Gdańsk / własne
