Zapraszamy do zapoznania się z pomeczowymi wypowiedziami obu trenerów.


Bogusław Kaczmarek : Szczerze mówiąc było to dla nas bardzo ciężkie spotkanie, szczególnie przez pryzmat tego meczu pucharowego, gdzie obie drużyny zagrały 125 minut łącznie z doliczonym czasem a to duży wydatek energetyczny, szczególnie dla młodych piłkarzy. Cieszę się, że udało nam się zrewanżować za porażkę w pucharze. Te punkty bardzo nas cieszą. Mieliśmy dzisiaj trochę szczęścia, ale mogliśmy ten mecz zakończyć w pierwszych 25 minutach gdzie w dwóch-trzech sytuacjach mogliśmy wjechać do bramki. Później to Jagiellonia przejęła inicjatywę. Chciałbym pochwalić sędziego, który bardzo dobrze poprowadził te zawody. Cieszę się, że zadebiutował Łazaj, który kilka dni temu skończył 17 lat. Coraz więcej jest tych młodych chłopaków w Lechii, mistrzów Polski do lat 17 i to na pewno optymistyczne. Mamy dwanaście punktów i to dobry kapitał na przyszłość. Tomasz Hajto: Nie będę oceniał tego spotkania tak na gorąco. Muszę sam sprawdzić, obejrzeć ten mecz jeszcze raz. Gratulacje dla Lechii, rewanż na pewno udany. W tym meczu były różne momenty, ale porażkę biorę na swoje barki. Nie będę wytykał nikomu błędów. Wystawienie składu, zmiany biorę na siebie. Na pewno nie jest mi łatwo, bo zawsze miałem ogromne ambicje, ale nie zawsze przekładają się one na to co dzieje się na boisku. Teraz skupiam się na następnym meczu. Te nadchodzące dwa tygodnie nie będą łatwe. Chłopaki muszą odpocząć, zresetować się i od czwartku wrócić do ciężkiej pracy. Ta porażka na pewno boli.