12 lat temu w Gdyni odbyły się pamiętne derby Trójmiasta, po których Arka spadła z ligi. Bramkę na wagę spadku gdynian zdobył w doliczonym czasie gry Luka Vucko. Chorwat uciszył wówczas cały stadion przy ulicy Olimpijskiej.
Przed pierwszym gwizdkiem arbitra zdecydowanym faworytem starcia byli gdańszczanie, którzy zajmowali trzecie miejsce w ligowej tabeli. Z kolei Arka plasowała się na 15. pozycji, ostatniej gwarantującej ligowy byt. Były to pierwsze derby na zmodernizowanym stadionie w Gdyni i zgromadziły one nieco ponad 10 tysięcy kibiców.
Sam mecz miał dość dramatyczny przebieg. Gdynianie wyszli na prowadzenie w 35. minucie po trafieniu Nolla, a w 88. minucie podwyższyli na 2:0 za sprawą Labukasa. I można powiedzieć, że wtedy się zaczęło... Biało-Zieloni rzucili się do szaleńczej pogoni i już minutę później zdobyli bramkę kontaktową. Jej autorem był Paweł Nowak.
W 96. minucie, na kilkadziesiąt sekund przed końcowym gwizdkiem, Luka Vucko uciszył trybuny w Gdyni. Łotysz wykorzystał świetną wrzutkę Kamila Poźniaka, po której Krzysztof Bąk zgrał do niego futbolówkę. Coś, co jeszcze dziesięć minut wcześniej wydawało się niemożliwe, stało się faktem. Lechia zremisowała w Gdyni 2:2, a później Arka pożegnała się z ekstraklasą!
Przeżyjmy te wydarzenia jeszcze raz!
źródło: własne
