Media coraz częściej poruszają temat legalności pirotechniki na meczach piłkarskich.
Poniżej prezentujemy materiał z TVP Gdańsk (w wtorku 24.09). Zachęcamy również do słuchania w dniu dzisiejszym Radio Gdańsk, gdzie tematem dnia jest właśnie legalna pirotechnika.
Czy na stadionach piłkarskich będzie można legalnie odpalać race nie narażając się na kary w postaci zamykanie obiektów. Nie wykluczone. Nad takim rozwiązaniem wspólnie pracować mają przedstawiciele wojewody, gdańskiego magistratu, policji, straży pożarnej i gdańskiej Lechii.
Jest pomysł - oficjalnie wystąpił z nim zastępca prezydenta gdańska Andrzej Bojanowski, choć do jego autorstwa poczuwają się także przedstawiciele gdańskiej Lechii. W skrócie sprowadza się to do spostrzeżenia, że są imprezy masowe, na których w legalny sposób odpalane są środki pirotechniczne. To na przykład koncerty muzyczne, podczas których, pokazy świetlne niczym nie różnią się od tych stadionowych i także odbywają się w obecności setek a czasem tysięcy ludzi. To co odróżnia obie sytuacje - koncertową od stadionowej - to to , że środki pirotechniczne odpalane są nie przez uczestników a przez organizatorów.
Zobacz materiał wideo na stronie TVP.PL
Pytanie co na to wojewoda, który ostatnimi czasy w dał się w spór z kibicami którego przebieg wielu pasjonował nie mniej niż wyniki sportowej rywalizacji na boisku. Ryszard Stachurski nie mówi "nie" i zleca analizę prawną. W tej sytuacja ze swą opinią wstrzymuje się także straż pożarna, a policja przypomina, że także organizatorom zamierza patrzeć na ręce. To oczywiste mówią - przedstawiciele Lechii. W związku z wieczornym meczem z Wisłą - i przypominają, że już wcześniej proponowali podobne rozwiązanie.
Jeśli pomysł wypali będzie też przykładem dla władz europejskiej piłki, które też nie należą do zwolenników pokazów pirotechnicznych - czego dowodem jest kara dla Legii Warszawa - za odpalenie rac podczas meczu ligi Europejskiej.
Źródło: tvp.pl