W siódmej kolejce trzeciej ligi kobiecej piłkarki Lechii Gdańsk podejmowały w Gryfinie miejscową drużynę UKS Energetyk Junior. Spotkanie zakończyło się wygraną Biało-Zielonych aż 0:7. Kolejny mecz żeńska drużyna Lechii zagra za tydzień z Marcusem Gdynia przy Traugutta 29.
Po meczu poprosiliśmy trenera Roberta Bandrowskiego o kilka słów komentarza: Dziś na mecz z Energetykiem pojechaliśmy w dość okrojonym składzie. Miało na to wpływ kilka czynników w tym kontuzje, ale też sprawy prywatne zawodniczek. Dlatego jako sztab szkoleniowy za główny cel obraliśmy sobie zdobycie trzech punktów i niestracenie bramki. Cel został zrealizowany, a sytuacji bramkowych z naszej strony było tyle, że można byłoby obdzielić chyba wszystkie mecze w tej kolejce. Skuteczność nie była dzisiaj naszą mocną stroną, jednak na plus jest to, że do tylu sytuacji bramkowych dochodziło. Cieszy też, że zagraliśmy "na zero" z tyłu, a rywalki oddały w ciągu całego meczu tylko jeden celny strzał. Umacniamy się w przodzie tabeli i już myślimy o kolejnym meczu, który rozegramy za tydzień u siebie. Emocje gwarantowane - jak to zresztą na derbach. Zapraszamy do kibicowania.
Energetyk Gryfino - Lechia Gdańsk 0:7 (0:2)
Bramki: Monika Formella 24', 45', Zuzanna Łachinowicz 47', 90'+1, Krystyna Lewna 50', Lidia Zakrzewska 62', 71'
Lechia: 21.Palacios - 2.Marcinkowska, 4.Strumowska, 3.Zakrzewska, 17.Winter - 15. Wojciechowska, 11.Formella, 14.Głodowska, 9.Lewna - 13.Sokołowska, 10.Łachinowicz
źródło: własne
