Maciek tak zakochał się w Trójmieście, że nie wyobraża sobie życia w innym miejscu. Chyba będę musiała na to przystać - mówi w Radiu Gdańsk tegoroczna kandydatka do Miss Polski.

 

W życiu codziennym wszystko toczy się wokół piłki. Nie ma miejsca na dodatkowe sprawy. Dla Oliwii najważniejszy jest Maciej.

- Jestem trochę w jego cieniu, jednak to mi kompletnie nie przeszkadza. Staram się go wspierać, bo teraz jest jego czas. Mam nadzieję, że po trzydziestce będzie mój. Na razie skupiamy się na piłce, może w dalszej perspektywie pomyślimy o rodzinie.


Cały wywiad radiowy znajdziesz tu

 

 

Źródło: radiogdansk.pl/facebook.com