Grzegorz Kuświk: Przyszedłem do Lechii strzelać bramki.

Grzegorz Kuświk, nowy napastnik biało-zielonych, w drugiej połowie pojawił się na boisku i zaliczył debiut w Lechii w oficjalnym meczu.

Jak oceniasz swój debiut w Lechii?

Na minus. Wynik jest dla nas niekorzystny, a sytuacja nie jest zbyt dobra. Nie będziemy spuszczać głów, bo mamy dobry zespół i dobrych zawodników. Nie będziemy załamywać rąk po tej porażce, choć po dwóch meczach nie jest tak, jak powinno być. Przeanalizujemy mecz i myślę, że z Pogonią nasza drużyna będzie grała już zdecydowanie lepiej.

 

Cały wywiad przeczytasz tu

 

Pojawiłeś się na boisku w drugiej połowie. Forma jeszcze nie jest najwyższa?

Na pewno nie jest taka, jaka powinna być, bo mam braki treningowe. Pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć. Trenowałem indywidualnie, czekając na klub, ale to nie jest to samo co trening z drużyną.

Źródło: dziennikbaltycki.pl