Przed nami mecz z Ruchem Chorzów. 'Niebiescy' nie radzą sobie najlepiej na początku obecnego sezonu.
Trudno im grać na dwóch frontach, gdyż oprócz T-Mobile Ekstraklasy chorzowianie rywalizują jeszcze w eliminacjach Ligi Europy.
Podopieczni Jana Kociana w sześciu dotychczas rozegranych meczach ligowych strzelili zaledwie cztery bramki. Mniej goli - bo dwa – zdobył jeden zespół. Piast Gliwice, który znajduje się w strefie spadkowej.
| Zdarzenie | Lechia Gdańsk | Ruch Chorzów |
| Bramki zdobyte | 10 | 4 |
| Bramki stracone | 8 | 9 |
| Strzały | 73 (średnia na mecz: 12,16) | 62 (średnia na mecz: 10,3) |
| Strzały celne | 25 (średnia na mecz: 4,16) | 23 (średnia na mecz: 3,83) |
| Posiadanie piłki | 53,67% | 48,33% |
| Rzuty rożne | 42 | 33 |
| Dośrodkowania | 128 | 104 |
| Spalone | 9 | 13 |
| Faule | 99 | 57 |
| Żółte kartki | 13 | 11 |
| Czerwone kartki | 2 | 0 |
Co ciekawe Ruch połowę ze swoich bramek zdobył między 61 a 75 minutą. Generalnie chorzowianie grają gorzej w drugiej połowie, kiedy to stracili sześć z dziewięciu goli.
Lechia najczęściej, bo trzykrotnie, trafiała do siatki między 16 a 30 minutą. Jeśli chodzi o gole stracone, są trzy okresy, w których biało-zieloni tracili po dwie bramki: 16-30, 46-60 oraz 76-90.
| Bramki strzelone: | Lechia Gdańsk | Ruch Chorzów |
| Bramki z akcji | 5 | 3 |
| Bramki ze stałych fragmentów gry | 5 | 1 |
| Bramki strzelone z pola karnego | 9 | 4 |
| Bramki strzelone zza pola karnego | 1 | 0 |
| Bramki strzelone prawą nogą | 4 | 1 |
| Bramki strzelone lewą nogą | 4 | 2 |
| Bramki strzelone głową | 1 | 1 |
| Bramki samobójcze | 1 | 0 |
Historia spotkań z Ruchem Chorzów
| Bramki stracone: | Lechia Gdańsk | Ruch Chorzów |
| Bramki z akcji | 6 | 5 |
| Bramki ze stałych fragmentów gry | 2 | 4 |
| Bramki stracone z pola karnego | 7 | 8 |
| Bramki stracone zza pola karnego | 1 | 1 |
| Bramki stracone prawą nogą | 2 | 4 |
| Bramki stracone lewą nogą | 2 | 2 |
| Bramki stracone głową | 4 | 3 |
Ruch nie ma sobie równych jeśli chodzi o liczbę Polaków występujących w wyjściowym składzie. W czterech z sześciu rozegranych meczów od pierwszej minuty na boisku przebywało ich jedenastu. Średnia Polaków w wyjściowym składzie „niebieskich” wynosi 97%. Dla porównania w Lechii jest to 64%.
