Antoni Mikułko, Łukasz Zjawiński, Miłosz Szczepański, Jan Biegański oraz Tomasz Neugebauer wracają do Lechii Gdańsk. Przyjrzeliśmy się, jak ci zawodnicy radzili sobie w ostatnich miesiącach na wypożyczeniach.
Zimą Lechia zdecydowała się wypożyczyć Antoniego Mikułko do trzecioligowej Wieczystej Kraków. Tam 18-letni bramkarz rywalizował o miejsce w składzie z innymi młodymi zawodnikami - Barotszem Plewką, Jakubem Kowalskim oraz Pawłem Krawczykiem. W rundzie wiosennej Mikułko rozegrał 13 spotkań, w których stracił 17 bramek. W trzech meczach zachował czyste konto.
Z kolei Łukasz Zjawiński trafił do Widzewa Łódź latem zeszłego roku. W Łodzi wielkiej furory jednak nie zrobił. 21-latek wystąpił w 20 meczach i zdobył tylko jednego gola. Miało to miejsce w spotkaniu Pucharu Polski. Znacznie lepiej w barwach Warty Poznań prezentował się Miłosz Szczepański. Pomocnik występował w poznańskim zespole od stycznia 2022 roku. Łącznie w barwach Warty rozegrał 40 spotkań, zdobył sześć bramek i zanotował cztery asysty. Szczególnie udana dla Szczepańskiego była końcówka tego sezonu.
Jeśli chodzi o naszą młodzież, a więc Jana Biegańskiego i Tomasza Neugebauera, to za nimi również udane miesiące. Biegański spędził jesień, a także później wiosnę po ponownym wypożyczeniu w GKS-ie Tychy. W tym sezonie 1. ligi rozegrał 19 spotkań i zdobył trzy gole. Z kolei Neugebauer był wypożyczony wiosną do Podbeskidzia. Rozegrał 14 spotkań i zdobył jednego gola.
źródło: własne