Kilka dni temu podsumowaliśmy sezon w wykonaniu naszych bramkarzy. Czas sprawdzić, jak radzili sobie obrońcy.

 Dawid Bugaj

Kiedy w lipcu 2023 roku wypożyczony ze SPAL został Dawid Bugaj, wydawało się, że będzie on podstawowym zawodnikiem na tej pozycji. Dawid miewał jednak lepsze i gorsze mecze, co przełożyło się na to, że wiosną częściej grał Dominik Piła. "Bugi" wystąpił łącznie w 28 meczach w barwach Lechii i zanotował dwie asysty (z Resovią i Zagłębiem Sosnowiec).

W piątek stało się jasne, że wypożyczenie 19-latka do Lechii dobiega końca i klub nie wykupi go ze SPAL. Tym samym przygoda Bugaja z Lechią się zakończyła. Sam zawodnik jednak dobrze będzie wspominał Gdańsk i wielokrotnie podkreślał, że czuje się z Gdańskiem związany.

Dominik Piła

23-latek jest jednym z nielicznych, który "pamięta" zeszłoroczny spadek. Dominik rozpoczął sezon w wyjściowym składzie i już w pierwszym meczu z Chrobrym zanotował asystę. Przez większość sezonu grał na prawej obronie, choć zdarzało się, że występował na skrzydle.

"Piłeczka" wystąpił łącznie w 29 meczach - dwa razy wpisał się na listę strzelców (w domowych meczach z Podbeskidziem i Miedzią) oraz zanotował trzy asysty (z Chrobrym, Zniczem i Termalicą).

Elias Olsson

Bezdyskusyjnie prawdziwe odkrycie tego sezonu w Fortuna 1 Lidze. Jeden z najlepszych, o ile nie najlepszy stoper w całej lidze. Kiedy w sierpniu przychodził do Lechii można było mieć wątpliwości, czy da on rade. Wcześniej w seniorskiej piłce rozegrał zaledwie kilka spotkań. Szwed był jednak przez cały sezon pewnym punktem drużyny - już w swoim debiucie przeciwko Zniczowi pokazał, że potrafi grać głową i wpisał się na listę strzelców. Jeśli mielibyśmy wybierać MVP wśród obrońców, wskazalibyśmy właśnie Eliasa.

unnamed

Elias łącznie wystąpił w 31 meczach w tym sezonie i zdobył dwie bramki (Znicz oraz GKS Katowice) i zanotował dwie asysty (Resovia oraz Odra). Warto dodać, że w całych rozgrywkach tylko raz został ukarany żółtą kartką, co jest wynikiem imponującym jak na środkowego obrońcę.

Andrei Chindris

Rumun dołączył do Lechii w sierpniu i przez większą część sezonu grał poprawnie. Mówimy poprawnie, bo nie ustrzegał się głupich błędów (jak np. faul w derbach). Do spółki z Olssonem byli jednak duetem nie do przejścia i wydaje się, że przy Szwedzie Andrei sporo zyskał. 25-latek potrzebuje jednak kogoś do rywalizacji i mamy nadzieję, że latem Lechia sprowadzi jakiegoś stopera. Chindris ma na koncie łącznie 31 występów.

wis lgd 9

Loup Diwan Gueho

Sprowadzony zimą na wypożyczenie z Bastii. W Lechii rozegrał dziewięć spotkań, z czego tylko jedno w pierwszym składzie. Większość minut spędził na boisku w środku pola. Jaka będzie przyszłość Francuza? Lechia ma czas podjąć decyzję do końca czerwca. Sam zawodnik nie ukrywa, że chce zostać i podobne głosy można usłyszeć w otoczeniu klubu.

Miłosz Kałahur

Wychowanek Lechii wrócił do Gdańska przed sezonem po kilku latach przerwy. Odegrał dość ważną rolę w awansie do Ekstraklasy - niemal przez cały sezon był jedynym lewym obrońcą w składzie i sztab trenerski musiał na niego "chuchać i dmuchać". Było to pokłosie kontuzji Conrado.

wis lgd 78

Miłosz rozegrał w minionym sezonie łącznie 29 spotkań i zanotował jedną asystę (z Podbeskidziem). Warto dodać, że na mecze z Wisłą Płock i Miedzią Legnica wyprowadził zespół jako kapitan, a później jeszcze kilka razy pełnił tę funkcję podczas spotkań.

Conrado

" target="_blank" rel="noopener">Rozpoczął sezon w wyjściowym składzie. Niestety w październiku nabawił się kontuzji, którą leczy do dnia dzisiejszego. Na przygotowania do nowego sezonu ma być jednak gotowy.

Pozostali

W kadrze Lechii są także młodzi Filip Koperski, Bartosz Brzęk, Bartosz Brylowski czy Marcel Bajko. Ten pierwszy w marcu wrócił do gry po poważnej kontuzji - ostatni mecz z Miedzią rozpoczął w pierwszym składzie, jednak nie popisał się. Z kolei Brzęk zaczynał sezon w pierwszym składzie. Brylowski obecnie leczy kontuzję, a Bajko występuje głównie w zespole do lat 19. Melodie Biało-Zielonej przyszłości.

źródło:  własne