Rugbiści Lechii przegrali w Gdańsku w meczu 6 kolejki ekstraligi z Juvenią Kraków 19:34.
Trener gdańszczan Jurij Buchało na przedmeczowej konferencji zapowiadał skuteczne rugby w wykonaniu swoich zawodników. Tak było tylko w pierwszej połowie, kiedy swoją siłę demonstrował młyn Lechii. W drugiej części nie było już tak dobrze, bo Juvenia mimo trudnych warunków (grząska i śliska murawa po deszczu) świetnie radziła sobie w ataku i obronie wygrywając ten mecz zasłużenie.
- O naszej wygranej zadecydowała gra tyłów - powiedział po meczu trener Juvenii Konrad Jarosz. Wiedzieliśmy, że ciężko grać z Lechią przy młynie i momentami Lechia nad nami w tej formacji przeważała, dlatego staraliśmy się rozciągać grę. Jak widać skutecznie.
- Gratulacje dla Juvenii, bo jak na takie warunki, to zagrali świetnie - powiedział trener Lechii. Muszę też pochwalić swoich chłopaków za to, że zostawili na boisku mnóstwo zdrowia, bo mecz był twardy i wyrównany. Zabrakło nam szybkości, którą zademonstrowała Juvenia - dodał Buchało.
Ten klub jest przykładem, że z kryzysu można wyjść ciężko pracując i wierząc w to co się robi.Juvenia zagrała piękny mecz, zwłaszcza w ataku - dodał Marek Płonka jr. My gramy nierówno, nie jesteśmy do końca pewni siebie, widzimy, że czeka nas mnóstwo pracy, ale jesteśmy drużyną wojowników - nie poddamy się - dodał rugbista Lechii.
Lechia Gdańsk - Juvenia Kraków 19:34 (12:10)
Punkty dla Lechii: Igor Górniewicz, Grzegorz Buczek i Marek Płonka jr po 5 oraz Rafał Janeczko 4
Dla Juvenii: Artur Bryl 14, Frans Botha 10, Bartłomiej Janeczko i Michał Jurczyński po 5.
