W spotkaniu Młodej Ekstraklasy Lechia Gdańsk zremisowała ze Śląskiem 2:2.
Biało-Zieloni do 84 minuty, po bramkach Damiana Kugiela i Patryka Brzeskiego, prowadzili 2:0. Ostatnie minuty meczu należały jednak do wrocławian, którzy wywieźli z Gdańska jeden punkt.
Po 23. kolejce Biało-Zieloni zajmują 4. miejsce w tabeli. W środę Młoda Lechia podejmie na własnym boisku bezpośredniego rywala - Zagłębie Lubin. Początek spotkania o godz. 13.
LECHIA GDAŃSK ME – ŚLĄSK WROCŁAW ME 2:2 (1:0)
Bramki: Kugiel 25', Brzeski 67' – Vuković 84', Dankowski 88'
- Zremisowaliśmy wygrany mecz – przyznał po spotkaniu trener Józef Gładysz. Młoda Lechia powtórzyła wyczyn ekstraklasowej drużyny i mimo prowadzenia, dała sobie wydrzeć zwycięstwo w ostatnich minutach. Oba zespoły zostały wzmocnione doświadczonymi zawodnikami: w Lechii wystąpiłi Łukasz Surma i Michał Buchalik, a w Śląsku zagrali Krzysztof Żukowski, Marek Wasiluk i Cristian Diaz.
- Spotkanie mogło się podobać. Mecz był dynamiczny, dużo sytuacji z obu stron, szybkie tempo. Jednak podobnie jak I zespół mamy niedosyt. Kiedy prowadziliśmy dwoma bramkami, wydawało się, że zwycięstwo zostanie przez nas dowiezione. Jednak stały fragment gry i brak krycia w polu karnym przy pierwszej bramce oraz ładny strzał zawodnika Śląska sprawił, że w końcówce meczu straciliśmy wygraną. Bardzo żałuję tego, gdyż naszym celem, oprócz ładnej gry, jest miejsce medalowe w końcowej tabeli – podsumował spotkanie trener Józef Gładysz.
Źródło: Lechia.pl / własne