W meczu o mistrzostwo III ligi rezerwy Lechii Gdańsk przegrały przy Traugutta z Drawą Drawsko Pomorskie 0:3 informuje lechia.pl.
To trzecia z rzędu porażka ligowa Biało-Zielonych. Pierwszy mecz po kontuzji rozegrał w sobotę obrońca Sebastian Madera.
Trudno wygrać mecz jak nie stwarza się sytuacji bramkowych. Tych więcej od samego początku spotkania stwarzali goście i zasłużenie schodzili na przerwę z dwubramkową przewagą.
Prowadzenie Drawa objęła po rzucie karnym, podyktowanym za wysoko uniesioną nogę przez Bernarda Powszuka. Do „11” podszedł najlepszy strzelec gości Marcin Juszczak. Jego strzał obronił Kacper Rosa, lecz wobec dobitki był bezradny. Przed przerwą jeszcze Juszczak strzałem głową podwyższył wynik spotkania. W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie. To Drawa przeważała i w 60 minucie zdobyła kolejną bramkę po silnym strzale Mateusza Trzebiatowskiego. Mimo wpuszczenia trzech bramek to właśnie bramkarz Biało-Zielonych był najlepszym zawodnikiem w szeregach gospodarzy.
- Trudno o wygranie bądź zremisowanie meczu, jeśli pierwszy strzał na bramkę przeciwnika oddajemy w 81 minucie. Bramki straciliśmy ewidentnie po naszych błędach. Drawa odniosła zasłużone zwycięstwo, gdyż w każdej formacji przeciwnik był od nas lepszy – mówił po meczu trener Tomasz Unton.
Warto odnotować, iż swoje pierwsze 45 minut w sobotnim meczu rozegrał obrońca Sebastian Madera, który z powodu odniesionej kontuzji pauzował od listopada 2012 r.
Po tej porażce i jednoczesnej wygranej Błękitnych, Lechia ma już 5 punktów straty do pierwszego miejsca.
Źródło: Lechia.pl / własne